Kiedy o tym mówię, to się wzruszam, ale tak naprawdę to wszystko to, co mam w życiu, moją kochaną rodzinę, ludzi, którzy są wokół zawdzięczam Bogu - przyznaje Krystyna Rucińska z Woli Piskulinej. Uczy w szkole muzyki. Jej mąż Jan Ruciński jest organistą w kościele parafialnym, córka Emila studiuje na Akademii Muzycznej w Gdańsku. - Pozostałym dzieciom Pan Bóg też nie poskąpił talentu - relacjonuje prowadząca program Monika Woźniak. - Można tak powiedzieć, że jednoczy nas muzyka, bo wszyscy bardzo lubimy śpiewać, lubimy się też dobrze bawić, i to jest rzecz, która bardzo łączy i spaja naszą rodzinę - mówi pani Krystyna. Emilia Rucińska mówi, że do wiary rodzice nigdy dzieci nie przymuszali. - Raczej sami, własnym przykładem zachęcali, dlatego nas dziś samych ciągnie do kościoła - opowiada córka Krystyny i Jana, Emilia.

Poza rodziną Rucińskich w reportażu występują także inni parafianie z tej górskiej wioski koło Łącka, w której tradycja nie jest muzealnym eksponatem, ale obok wiary jest żywą konstytucją życia rodzinnego i społecznego.

  Prowadząca Monika Woźniak przed kościołem w Woli Piskulinej. TVP

Śpiewają w telewizyjnym materiale panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Woli Kosnowej, o parafii opowiada także szafarz Ryszard Turek, także dziewczynki ze scholi dziecięcej. Wypowiada się także proboszcz parafii ks. Grzegorz Skorupa, a także zaprzyjaźniony z parafią ks. dr hab. Józef Kloch. Materiał prezentuje także działalność młodzieży, która niezwykle licznie angażuje się w działalność Ochotniczej Straży Pożarnej. - Mamy trzy mundury. jeden to ten, strażacki, drugi to alba w kościele, kiedy służę przy ołtarzu, a trzeci to strój regionalny - mówi Amelia Sopata. Wszystkie trzy młodzi sobie równo bardzo cenią.  

Odrębny fragment opowieści poświęcono szkole w Zagorzynie, która współpracując z rodzinami, przekazuje wartości i tradycje, a która powstała także we współpracy z parafią. W całości reportażu nie brakuje pięknych beskidzkich krajobrazów, góralskiej muzyki i strojów. 

Materiał można obejrzeć w serwisie VOD Telewizji Polskiej. Dwudziestominutowy program w zdecydowanej większości poświęcono Woli Piskulinej. Materiał z tej parafii można obejrzeć od 3 do 8 minuty programu, a później od 11 do 17 minuty. Co ciekawe, między wejściami z Woli Piskulinej widzowie obejrzą kiluminutową migawkę z działalności kuchni Caritas przy bocheńskiej par. pw. św. Mikołaja. Także warto zobaczyć.

Program można zobaczyć w serwisie VOD Telewizji Polskiej: 30. odcinek programu "Agape".