Kto jest prawdziwym krewnym Mistrza z Nazaretu?
Skoro jest to opowiadanie zawierające pouczenie o charakterze dydaktycznym i moralnym, to czy rzeczywiście miało ono miejsce – czy rzeczywiście Maryja i bracia Jezusa przybyli do Niego, czy też jest to jedynie opowiadanie przykładowe?
Tylko raz Ewangelie synoptyczne ukazują Matkę Jezusa i Jego braci obecnych przy Mistrzu w czasie Jego ziemskiej działalności. Być może wskazuje to, że rodzina nie towarzyszyła Chrystusowi w czasie Jego wędrówek po Galilei i że tylko z jakiejś okazji, jakby jedynie gościnnie, zapragnęła Go zobaczyć. Pewnym wyjaśnieniem takiego stanu rzeczy może być scena w Nazarecie, gdzie Jezus oświadcza, że żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźnie (Łk 4,24). Po tym oświadczeniu mieszkańcy Nazaretu wyrzucają Jezusa poza bramy rodzinnego miasta, co więcej chcą Go nawet zabić (Łk 4,29). To negatywne nastawienie mieszkańców Nazaretu mogło wpłynąć na powściągliwy stosunek rodziny względem Jezusa. W pozostałych tekstach Ewangelii synoptycznych nie ma w ogóle mowy, by Maryja, czy też ktoś z rodziny Jezusa, byli obecni w gronie osób Mu towarzyszących. Nieco inną tradycję przekazuje autor czwartej Ewangelii, który wspomina o obecności Maryi i rodziny Jezusa podczas Jego publicznej działalności (J 2,1-2; 7,3-10). Jedynie także Jan wspomina o obecności Maryi pod krzyżem (J 19,25-27). Autorzy jednak Ewangelii synoptycznych najprawdopodobniej nie znali tych przekazów. Stąd też piszą o jednym przybyciu krewnych do Jezusa (Mk 3,21-35; Mt 12,46-50) być może ze względu na dydaktyczne wykorzystanie tego faktu przez Mistrza z Nazaretu. Można z całą pewnością uznać, iż Matka Jezusa i Jego bracia chcieli się z Nim spotkać. Rzeczywiście przybyli oni do Jezusa. Sam natomiast opis – kompozycja przekazu jest redaktorskim dziełem poszczególnych ewangelistów.
Dlaczego ewangelista określa Maryję mianem Matki Jezusa, nie podaje zaś jej imienia?
Tak Marek, Mateusz jak i Łukasz rzeczywiście relacjonując to wydarzenie zapiszą jedynie „Jego Matka”. Nie wymieniają imienia Maryi. W Ewangelii dzieciństwa (Łk 1 – 2) św. Łukasz aż 12 razy wymienia imię Matki Jezusa Maryi, co więcej czyni Ją główną bohaterką opisywanych wydarzeń. Jednakże od chwili, gdy Jezus zaczyna działalność publiczną, postać Maryi zostaje usunięta zupełnie w cień. Wyraźnie – wprost, pojawia się jedynie w omawianym dziś fragmencie, jednak bez imienia. Ewangelista zapisze, iż do Jezusa przyszła Jego Matka.