Narodzenie Jezusa Chrystusa jest prawdziwą historią, która dokonała się w określonym miejscu i określonym czasie.
Mając na względzie, iż w starożytności nie było zwyczaju zapisywania czasu narodzin, jeszcze trudniej jest podać miesiąc i dzień narodzin Jezusa. Tradycyjnie jednak wspominamy Boże narodzenie w nocy 24/25 grudnia.
Obchodzenie narodzin Jezusa w noc 24 na 25 grudnia jest tradycyjne. Trzeba było przyjąć datę – dzień i miesiąc w którym wspólnota Kościoła mogła radować się wspomnieniem narodzin Pana w Betlejem. Data 25 grudnia, kiedy obchodzimy Boże Narodzenie, ma charakter umowny i wprowadzono ją dopiero w IV wieku, choć warto pamiętać, iż najstarsza identyfikacja Bożego Narodzenia z datą 25 grudnia znajduje się w dziele przypisywanym Teofilowi z Antiochii (około 180 r.), który zachowany jest W Centuriach Magdeburskich (z około XVI wieku). Hipolit Rzymski (około 200 rok) również wskazuje, iż Chrystus narodził się 25 grudnia 42 roku panowania cesarza Augusta. Trudnym jest jednak ustalenie skąd Hipolit czerpał swoje informacje. Na wschodzie święto to wypada 6 stycznia. Tradycja Kościołów Wschodniego i Zachodniego przyjmuje, że wydarzenie to miało miejsce w zimie. Nigdzie jednak nie podana jest data.
W opinii wielu komentatorów chrześcijanie trzeciego wieku nie znając daty narodzin Chrystusa obrali datę symboliczną – dzień przesilenia zimowego. Chodziło o to, by obchodzonemu w Rzymie pogańskiemu świętu narodzin boga Słońca (Natalis Solis Invicti – Narodziny Niezwyciężonego Słońca), ustanowionemu jako święto państwowe przez cesarza Aureliana u końca III wieku, przeciwstawić narodzenie Boga-Człowieka, Jezusa Chrystusa – „Słońca sprawiedliwości” (Ml 3,20), „Światłości świata” (J 8,12), „Światła na oświecenie pogan” (Łk 2,32).