Wiele argumentów przemawia za tym, że św. Łukasz chciał napisać dzieło historyczne.
Zbawia wszystkich
Trzeci ewangelista często podkreśla powszechność Dobrej Nowiny o zbawieniu, przyniesionym przez Jezusa Chrystusa. Nuta uniwersalizmu, przewijająca się przez całą Ewangelię, pobrzmiewa już w pierwszej części (Łk 1,5-4,13), która zawiera jakby konspekt nauki o zbawieniu. Aniołowie, zwiastujący narodzenie Jezusa, głoszą pokój „ludziom, w których sobie upodobał” (Łk 2,14), gdyż Chrystus jest Zbawicielem wszystkich (por. Łk 2,32). Najwyraźniej idea powszechności zbawienia podkreślona jest w kantyku „Teraz, o Władco, pozwalasz odejść słudze Twemu” (Łk 2,29). Symeon widzi w Jezusie „światło na oświecenie pogan” (Łk 2,32). W tym wypadku realizuje się proroctwo Izajasza (Iz 42,6; 49,6). Św. Łukasz powraca bardzo często do tej myśli (por. Dz 1,8; 13,47). Jezus z Nazaretu to zbawienie, które Bóg „przygotował wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela” (Łk 2,31-32).
Uniwersalizm ujawnia się także w rodowodzie, w którym Jezus przedstawiony został nie jako kwiat narodu izraelskiego, lecz całej ludzkości, która ma za ojca Adama (Łk 3,38). W ten sposób ewangelista przygotowuje czytelnika na odkrycie w dalszej części opisu obrazu Zbawiciela całej ludzkości.
Wystąpienie Jezusa w Nazarecie jest zapowiedzią przyjścia królestwa do nie-Żydów. Jak kiedyś Eliasz i Elizeusz zostali posłani do pogan (Sydon, Syria), tak teraz Bóg zastrzega dla innych to, co zostało odrzucone przez naród izraelski (Łk 4,24-27). Dla Jezusa nikt nie jest obcy; nikt nie jest przezeń wzgardzony i zbędny wobec Jego wszechogarniającej miłości. Chrystus nie czyni różnicy między Żydami a Samarytanami czy poganami. Ewangelista włączył dlatego do swego utworu przypowieść o miłosiernym Samarytaninie (Łk 10,30-37). Jezus przedstawia w niej cudzoziemca, który stanowi przykład prawdziwej miłości. Za pomocą wzruszającego opowiadania – zaczerpniętego z codziennego życia – przekazuje prawdę, że wszystkie bariery i wszystkie odmienności osób nikną wobec absolutnych wymogów miłości. Z tych powodów ewangelista wspomina także o innych Samarytanach (Łk 17,11-19).