Przypowieść o talentach jest obecna w Ewangelii wg św. Łukasza, gdzie Jezus przechodząc przez Jerycho wygłasza pouczenie mówiąc o minach (Łk 19,12-27).
Moje owoce
Przypowieść o talentach mówi nie tyle o wierności Panu w czasie Jego nieobecności, co raczej o wierności wobec zobowiązań, jakie nakładają na nas otrzymane od Niego dary. Czas pomiędzy odejściem do nieba a powtórnym przyjściem Chrystusa jest okresem tajemniczej obecności Pana pośród wierzących poprzez dary, które każdy z nich otrzymuje. Wszyscy otrzymaliśmy zadanie nie tylko zachowywania przykazań, ale i przynoszenia owoców, według miary otrzymanych darów. Ofiarowane nam od Boga talenty niosą dla nas zobowiązanie: przynosić owoce.
Boga jednak interesuje nie tyle wynik, ale postawa wobec otrzymanego od Niego daru. Nie jest ważny „zysk”. Ważne jest zaangażowanie w otrzymany dar. Marnujemy życie wtedy, gdy w nic się nie angażujemy. A zatem możemy przyjść do Boga przyjść nawet z pustymi rękoma – jeśli tylko trudziliśmy się, by o Nim świadczyć, jeśli tylko trudziliśmy chcąc pomnażać otrzymane od Niego dary.