W Tarnowie odbył się koncert charytatywny na rzecz budowy miejsca pamięci dzieci utraconych, które przestają być anonimowe.
- Śmierć jest zbyt małym powodem, żeby móc przestać kochać - powiedział kiedyś ks. Artur Ważny, dyrektor Wydziału ds. Nowej Ewangelizacji, a wczoraj rodzice dzieci utraconych dziękowali mu za to. To w ich pamięci już na zawsze pozostaną ci, których może nigdy nawet nie zdążyli do siebie przytulić. Stracili swoje dzieci jeszcze przed narodzeniem. Dzięki staraniom Wydziału, a przede wszystkim Komitetu Budowy Miejsca Pamięci Dzieci Utraconych SPES na mościckim cmentarzu powstaje pomnik im poświęcony, a także zbiorcza mogiła, gdzie raz do roku odbywa się pochówek dzieci utraconych. Do ubiegłego roku nie miały swojego miejsca w Tarnowie.
O pierwszym takim pochówku, który odbył się w Tarnowie, można przeczytać TUTAJ.
25 marca, w Dzień Świętości Życia, w auli tarnowskiego seminarium odbył się koncert charytatywny zespołu MONK, podczas którego zbierano fundusze na budowę tego miejsca. Koncert zatytułowany "Miasto Ktosiów" rozpoczął się od emisji zwiastuna filmu „Horton słyszy Ktosia!”, którego przesłaniem jest zdanie, że istota ludzka zawsze pozostaje człowiekiem, niezależnie od tego jak byłaby mała.
Koncert Miasto Ktosiów poprowadzili Elżbieta Smajdor i Dariusz Snopkowski Beata Malec-Suwara /Foto Gość O potrzebie powstania miejsca pamięci tych najmniejszych, którzy zmarli jeszcze przed narodzeniem, a także działalności na rzecz rodziców, którzy stracili dziecko, a nawet dzieci, mówili podczas panelu Joanna Sadowska i Janusz Podsiadło z Komitetu Budowy Miejsca Pamięci Dzieci Utraconych SPES, psycholog Wacław Srebro, pielęgniarka Alicja Broda oraz ks. Artur Ważny, który jeszcze będąc proboszczem w tarnowskich Mościcach, nosił się z zamiarem zainicjowania takiego miejsca.
O budowie tego Miejsca Pamięci więcej czytaj TUTAJ.
Koncert poprzedził panel, w którym wzięli udział (od prawej) Joanna Sadowska i Janusz Podsiadło z komitetu SPES, psycholog Wacław Srebro, położna Alicja Broda i ks. Artur Ważny, dyrektor Wydziału ds. Nowej Ewangelizacji Beata Malec-Suwara /Foto Gość Choć podstawowym zadaniem Komitetu SPES jest zbiórka pieniędzy na budowę miejsca pamięci dziecka utraconego, realizuje on wiele działań na rzecz takich dzieci i ich rodziców. Jednym z nich jest włączenie się w akcję Tęczowego Kocyka, o której pisaliśmy TUTAJ, a także pomoc psychologiczna rodzicom po stracie.
- W sierpniu planujemy organizację weekendowych rekolekcji dla osób po aborcji i po poronieniu - zapowiada Joanna Sadowska.
Galerię zdjęć z koncertu zespołu MONK w tarnowskim WSD zamieściliśmy TUTAJ.