Kościół jest po to, aby głosił Ewangelię, aby jego członkowie byli światkami Jezusa wobec świata. Do istoty Kościoła, jego natury należy misyjność.
Według nich życie chrześcijańskie ukazuje się w świecie jako idealna wspólnota.
Pierwsze z wymienionych summariów (Dz 2) ukazuje jedność wspólnoty jerozolimskiej w wierze, kulcie i modlitwie. Drugie (Dz 4) opisuje wspólnotę dóbr, która zakłada jedność duchową i materialną. Trzecie (Dz 5) przedstawia działalność cudotwórczą i dobroczynną apostołów. Tak więc pierwsi chrześcijanie oddają się działalności zewnętrznej, przepowiadaniu słowa Bożego, oraz wewnętrznej, życiu wspólnotowemu, tworząc pewien ideał wspólnoty (koinónia) chrześcijańskiej. Cechuje ją atmosfera radości, wzajemnego poświęcenia i chwalenia Boga. W oczach osób postronnych chrześcijanie znajdują życzliwość (2,47). Oddziaływanie takiego stylu życia było tak wielkie, że codziennie przyłączali się do nich nowi wyznawcy. Wierzący uczestniczyli we wspólnych posiłkach i Eucharystii (2,42; 20,7), modlitwie i wspólnocie dóbr, tak że „Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich” (4,32). Decyzje przełożonych wspólnoty były podejmowane jednomyślnie, nawet w tak drażliwej kwestii jak wolność pogan od Prawa Mojżeszowego (15,25). Ten ideał życia wspólnotowego został szybko naruszony przez postawę Ananiasza i Safiry (5,1-11), którzy z jednej strony chcieli być jego uczestnikami, z drugiej zaś strony chcieli zachować dla siebie pewną część pieniędzy ze sprzedanego mienia. Epizod z Ananiaszem i Safirą następuje bezpośrednio po summarium mówiącym o wspólnocie dóbr i jest z nim powiązany (por. 4,35-37 i 5,1-2). Jest on ostrzeżeniem przed pochopnym podejmowaniem decyzji o całkowitym zrzeczeniu się własnych dóbr na rzecz wspólnoty. Jest to ideał do naśladowania dla tych, którzy dobrowolnie i świadomie chcą go podjąć. Nie jest to jednak ideał, do którego są zobowiązani wszyscy wierzący.