W sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej 5 maja Stowarzyszenie Rodzin Katolickich Diecezji Tarnowskiej świętowało swoje 25-lecie.
Świętowanie rozpoczęło się Mszą św. w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Dobrej. Eucharystii przewodniczył bp Stanisław Salaterski.
- Trudno wyobrazić sobie lepsze miejsce na świętowanie jubileuszu niż Dobra. Z Dobrej bowiem możemy tylko dążyć ku lepszemu - żartował biskup, choć już nie żartem wyliczał, jak wiele przykładu mógłby ten region dać rodzinom w innych częściach naszej diecezji. Słynie on bowiem ze zdrowych i otwartych na życie rodzin, z których też mamy sporo powołań kapłańskich i zakonnych.
Bp Salaterski, nawiązując do dzisiejszej Ewangelii, mówił też sporo o trudnościach i przeciwnościach, jakie spotykały chrześcijan na przestrzeni dziejów Kościoła i dotykają nas także w dzisiejszych czasach. Poprzez promowane poglądy i ideologie w świecie, sprzeczne z Ewangelią i nauką Kościoła, jest to czas trudny dla rodzin. Nachalna propaganda przeciwna rodzinie i małżeństwu przebija się do powszechnej świadomości ludzi i wprowadza chaos w hierarchii wartości.
- Mówi się nam, że bardziej trzeba słuchać tego, co postanowi Europa, niż co ustanowił Pan Bóg, że ważniejszy jest zysk, szybki dorobek i kariera niż czas poświęcony Panu Bogu, że ważniejsza przyjemność i dowolność niż wierność - wyliczał biskup, odczytując to jako próbę, przed którą stoją wierni naszych czasów.
Podkreślał, że Kościół wielokrotnie i na różny sposób wychodzi z pomocą rodzinie w jej zmaganiach z trudami świata, w którym neguje się wartości i rodzinę. Wyliczał dokumenty Jana Pawła II i papieża Franciszka traktujące o rodzinie. W ten kontekst wpisuje się także V Synod Diecezji Tarnowskiej, który w pierwszym roku poświęcony jest rodzinie.
- Któż, jak nie Stowarzyszenie Rodzin Katolickich powinno wpisać się w sposób znaczący w jego działania, postanowienia i poszukiwania? - mówił biskup, wyznaczając niejako zadanie dla stowarzyszenia na najbliższe lata.
Jak mówi ks. Piotr Cebula, asystent diecezjalny SRK DT, a zarazem przewodniczący synodalnej Komisji ds. Rodzin, stowarzyszenie ma do odegrania w synodzie swoją rolę. - Jest to szczególne wyzwanie dla grup i stowarzyszeń o charyzmacie rodzinnym, także dla Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, którego formacja przez najbliższe 3 lata będzie związana z tematyką, jaką podejmować będą w kolejnych miesiącach swoich prac parafialne zespoły synodalne. Niebawem oddziały otrzymają odpowiednie materiały i konspekty. Do takiego pochylenia się nad problemem, a w najbliższym miesiącu będzie to modlitwa małżeńska i rodzinna, zachęcamy nie tylko wszystkie ruchy i stowarzyszenia, ale i każdą rodzinę - mówi ks. Cebula.