Jak dowiadujemy się z Dziejów Apostolskich, pierwsi uczniowie Chrystusa spotykali się na "łamaniu chleba".
W Cesarstwie Rzymskim ten dzień był zwykłym dniem, a co za tym idzie, celebrowanie Eucharystii, a zwłaszcza uczestniczenie w niej, wiązało się z pewnymi utrudnieniami. Chrześcijanie, zwykle ludzie zobowiązani do pracy codziennej, musieli sobie czas na sprawowanie Eucharystii zorganizować. Rozwiązywano ten problem zazwyczaj tak, że Eucharystie sprawowano przed świtem w niedzielę, albo nawet w nocy z soboty na niedzielę. Wierni gromadzili się na uroczystym czuwaniu w sobotę wieczorem i na modlitwie, czytaniu Pisma Świętego, rozważaniach, spędzali całą noc. Czuwanie kończyli Mszą świętą, być może jeszcze wspólnym posiłkiem (agapą), a potem rozchodzili się do swoich zajęć, często do pracy. Dopiero od 321 roku, czyli od dekretu cesarza Konstantyna Wielkiego, sprawowanie Eucharystii w niedzielę stało się łatwiejsze, bo dzień ten stał się wolny od niektórych zajęć. Dzięki temu można było na Eucharystię gromadzić się w niedzielę rano i bez pośpiechu ją świętować. Jeżeli w dodatku wspólnota miała własny kościół, wówczas celebracja mogła być coraz bardziej uroczysta. Wtedy też w kazaniach duszpasterze zaczynają mówić o obowiązku przyjścia chrześcijanina w niedzielę do kościoła[8]. Pierwszy raz na ten temat zabrał głos synod w Elwira, na początku czwartego wieku. W jednym z kanonów postanawiał on: „Jeśli jakiś mieszkaniec miasta przez trzy niedziele nie przyjdzie do kościoła, należy go wykluczyć na krótki czas, aby dał oznaki poprawy”[9]. Widocznie obecność na niedzielnej Eucharystii musiała być zaniedbywana. Pod koniec starożytności uczęszczanie na niedzielna Eucharystie stanie się jednym z istotnych wyznaczników życia chrześcijańskiego.
Zwyczaj sprawowania Eucharystii w inne dni tygodnia pojawił się później i rozwijał się stopniowo. Najpierw pojawił się zwyczaj jej sprawowania w dni poświęcone męczennikom. Wspólnota, z której wywodził się męczennik, w rocznicę męczeństwa gromadziła się o ile to było możliwe, na grobie męczennika i tam sprawowali Eucharystię. Gdy stało się to możliwe, na grobach męczenników budowano kaplice (martyria), które stawały się miejscem sprawowania Eucharystii.