Drugi dzień trwających w Tarnowie Dni Ablewiczowskich poświęcony był recepcji II Soboru Watykańskiego w diecezji za pontyfikatu bp. Ablewicza.
Pierwszy etap zmian liturgicznych w diecezji to było wprowadzenie języka polskiego do liturgii. Ale na początku tylko czytania były w języku polskim, a formularz jeszcze po łacinie. W drugim etapie zmian wprowadzona została funkcja komentatora. Ogłoszenia parafialne przesunięte zostały na obecne miejsce (wcześniej były przed kazaniem lub po nim). Wprowadzona została wreszcie funkcja lektora, świeckich osób, czytających czytania mszalne – wyliczał ks. Dąbrówka.
Zwłaszcza ta ostatnia funkcja budziła pewien niepokój wśród duchowieństwa. Arcybiskup Ablewicz przez uruchomienie kursów dla lektorów, rozwijanie duszpasterstwa liturgicznej służby ołtarza wdrażał tę posługę w diecezji.
Zmiany zaszły również w seminarium. W 1966 r. został zreformowany regulamin, potem nastąpiła reforma studiów, a klerycy mieli obowiązek napisania rozprawy dyplomowej, co było warunkiem dopuszczenia do święceń. Wprowadzone zostały również praktyki duszpasterskie – na parafiach, wakacyjne i wielkopostne. Realizacją soborowych zaleceń było prowadzenie kursu wstępnego dla alumnów roku I.
Szczególna rzecz, także soborowa, to położenie przez abp. Ablewicza nacisku na szczególną zażyłość ze słowem Bożym, Pismem Świętym. – Trzeba mieć świadomość, że sobór przywrócił Biblię wiernym. Kiedyś, po Trydencie, odradzano wiernym samodzielną lekturę, w obawie przed możliwością niewłaściwej interpretacji. To było owocem reformacji i jej zasady sola scriptura, czyli "tylko Pismem". Sobór Watykański II otworzył na oścież drzwi do Pisma Świętego wiernym, zachęcając ich do czytania, rozważania, modlitwy, a ogromnym orędownikiem tej zmiany był bp Ablewicz. Naciskał na to w formacji permanentnej kapłanów, ale też zachęcał wiernych – dodał ks. Dąbrówka.