O tych w Polsce i na świecie opowiadał słuchaczom UNSJPII ks. Piotr Drewniak.
W domu św. Jana Pawła II w Mielcu 5 marca odbyły się kolejne wykłady dla słuchaczy Uniwersytetu Nauczania Społecznego św. Jana Pawła II, działającego w ramach Akcji Katolickiej Diecezji Tarnowskiej. Prelegentem marcowych zajęć odbywających się w pięciu miejscach diecezji jest ks. Piotr Drewniak, diecezjalny konserwator zabytków. Omawia dwa tematy.
- Pierwszy wykład poświęcony był pomnikom papieskim, których mamy kilkaset w Polsce. Najstarszy na świecie znajduje się na dziedzińcu w pałacu arcybiskupów krakowskich, natomiast pierwszy pomnik polskiego artysty stoi przed bazyliką katedralną w Tarnowie. Powstał w czerwcu 1981 roku. Autorem rzeźby jest prof. Bronisław Chromy - wyjaśnia ks. Piotr Drewniak.
Mało kto wie, że w diecezji tarnowskiej jest też pomnik papieża Polaka postawiony z prywatnej inicjatywy i na prywatnym polu. Najpierw właściciel usypał kopiec, później wybetonował cokół, a sam papież musiał dwa lata przeczekać w stodole. Pisaliśmy o tym tutaj:
Jest również kilka pomników św. Jana Pawła II w samym Mielcu. - Jeden jest w kościele Ducha Świętego. Piękny, skomponowany razem z Matką Boża Częstochowską. Drugi znajduje się przed kościołem Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Żywym pomnikiem papieża jest mieleckie Stowarzyszenie Jana Pawła II "Nie lękajcie się", które od 10 lat funduje stypendia dla uczniów zdolnych, ale z rodzin niezamożnych z Mielca i powiatu mieleckiego - opowiada Ryszard Kotwica z parafii Ducha Świętego w Mielcu, słuchacz uniwersytetu.
Jak podkreśla ks. Piotr Drewniak, także miejsce, w którym odbywają się wykłady UNSJP2, a więc mielecki Dom św. Jana Pawła II, jak i sam uniwersytet są także żywymi pomnikami papieża Polaka.
Drugi wykład dotyczył listu papieża Jana Pawła II do artystów. - Właśnie minęło 20 lat od jego napisania - zauważa ks. Piotr Drewniak, dodając, że powinien go przeczytać każdy. - Papież w nim mówi, że każdy z nas jest powołany do tego, żeby być twórcą swojego człowieczeństwa, i że wszyscy powinniśmy kształtować swoją wrażliwość artystyczną. Sztuka jest potężnym narzędziem ewangelizacji, ale niestety niedocenionym. Dziś, kiedy ogrom wiedzy przekazuje się za pomocą obrazu, powinniśmy coraz bardziej sztukę dowartościowywać - zaznacza.
W mieleckich wykładach UNSJP2 regularnie uczestniczy ok. 80 osób - mówi Czesława Ortyl (z lewej), prezes parafialnego oddziału AK działającego przy bazylice św. Mateusza w Mielcu. Beata Malec-Suwara /Foto GośćRegularnie w mieleckich spotkaniach Uniwersytetu Nauczania Społecznego Jana Pawła II uczestniczy ok. 80 osób. - Ten uniwersytet w naszym mieście był bardzo potrzebny. Na wykłady przyjeżdżają osoby z podkarpackiej części diecezji tarnowskiej, nie tylko mielczanie, ale także ludzie z sąsiednich parafii, a nawet Wadowic czy Dębicy - mówi Czesława Ortyl, prezes parafialnego oddziału Akcji Katolickiej działającego przy bazylice św. Mateusza w Mielcu.
- Pięknie się złożyło, że na terenie naszej parafii powstał Dom Jana Pawła II, który jest idealnym miejscem na organizację takiego przedsięwzięcia. Cieszymy się bardzo, że możemy w tych wykładach uczestniczyć i cały czas zgłębiać naukę Jana Pawła II, by móc wprowadzać ją w życie. Jego przesłanie jest niezwykle aktualne. Dzisiaj mamy problem ze spojrzeniem na wiele spraw, a kiedy czyta się jego myśli, widać, że potrafił wiele problemów przewidzieć i nas pouczyć. Trzeba z tego korzystać - dodaje pani prezes.