Jego druga edycja odbyła się kilka dni temu.
Ks. Stanisław Pilch był proboszczem w Gierczycach przez 29 lat. Zmarł 24 lipca 2018 roku. Ta śmierć wstrząsnęła parafianami. Niezwykle go cenili jako człowieka i duszpasterza. Zjednoczył ludzi wokół wspólnego celu, jakim była budowa nowego kościoła. Sam fizycznie się w nią angażował - z łopatą w ręku i w gumowcach wykonywał prace porządkowe, dowoził materiał, kiedy było trzeba, jeździł też ciągnikiem.
Kiedy ludzie po jego śmierci zaczęli wspominać, jak dobrym i życzliwym był człowiekiem, jak wiele także pomagał im i to, że lubił sport, młody piłkarz Mikołaj Ruchałowski z Dąbrowicy należącej do parafii, postanowił poprowadzić przy parafii drużynę piłkarską.
- Rok po śmierci ks. Stanisława Pilcha wyszedłem z inicjatywą, by zorganizować turniej piłkarski dla uczczenia pamięci o nim. Dopiero po jego śmierci dowiedziałem się, że miał złote serce i uwielbiał sport. To zainspirowało mnie do stworzenia tego memoriału - opowiada Mikołaj Ruchałowski, 19-latek.
Druga edycja turnieju piłkarskiego odbyła się 14 sierpnia tego roku na boisku pod kościołem w Gierczycach. Wzięli w nim udział zawodnicy i zawodniczki z rocznika 2006 i młodsi. Zawody wygrała drużyna ,,Imbryki'' która pokonała w finale drużynę "Winner team" 7:3. Podczas memoriału zachowano środki szczególnej ostrożności ze względu na zagrożenie pandemią koronawirusa.
Czytaj także: