W sobotę zmarła pochodząca z Tylmanowej była przełożona generalna albertynek s. Rozalia Piszczek.
Urodziła się 24 stycznia 1952 r. w Tylmanowej. Do zgromadzenia wstąpiła w roku 1966. Dziesięć lat później złożyła śluby wieczyste, a rok po nich została skierowana do posługi w domu opieki w Rzymie, gdzie przebywała przez cztery lata. Po rocznym pobycie w Polsce podjęła pracę w Poggiomarino k. Neapolu, pełniąc funkcję przełożonej wspólnoty sióstr oraz dyrektora szkoły podstawowej i gimnazjum w Centrum Szkolnym „Settembrini”.
– Do domu opieki w Rzymie powróciła w grudniu 1988 r. w charakterze przełożonej. Łącznie spędziła we Włoszech 14 lat, angażując się m.in. w przygotowania do kanonizacji św. Brata Alberta (1989 r.). W tym czasie ukończyła 2-letnie Studium Duchowości na „Teresianum”. Na kapitule generalnej w 1992 r. została wybrana na przełożoną generalną zgromadzenia. Na tym stanowisku posługiwała przez kolejne dwie kadencje, 12 lat. Od 2004 r. przez dwie kadencje wspierała przełożoną generalną jako wikaria generalna – informuje s. Bernarda Kostka, albertynka.
Ostatnie lata spędziła w Pizunach, w domu zakonnym zlokalizowanym w miejscu urodzenia bł. Bernardyny Jabłońskiej, założycielki zgromadzenia. Na wiosnę dziękowała Bogu m.in. w rodzinnej Tylmanowej na 50-lecie swojej profesji zakonnej. Była rodzoną siostrą tarnowskiego misjonarza, ks. Józefa Piszczka, który w 2013 r. zginął na misjach w Afryce.
O swoim powołaniu opowiadała kiedyś „Gościowi Tarnowskiemu”, a jej refleksje można przeczytać w tekście: Jestem szczęśliwa. Pisaliśmy także o jej 50. rocznicy profesji zakonnej: Dłonie Brata Alberta Zdjęcia z jubileuszu można zobaczyć TUTAJ.
Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bp. Jana Zająca zostanie odprawiona w sanktuarium Ecce Homo Świętego Brata Alberta w Krakowie w czwartek 19 listopada o godz. 11. Bezpośrednio po Eucharystii ciało śp. siostry Rozalii zostanie pochowane na cmentarzu parafialnym na Batowicach.