Modlitwa niewątpliwie jest czynnością kultyczną, obecną w wielu religiach. Najprościej ujmując, polega ona na wezwaniu, na odniesieniu się do bóstwa.
Niewątpliwie człowiek to istota z gruntu religijna. Badania archeologiczne i antropologiczne nad najwcześniejszymi śladami obecności człowieka na ziemi pokazują, iż od zawsze człowiek szukał wsparcia, szukał kontaktu z istotą, czy istotami, które uznawał za boga, bogów.
Życie ludzi pierwotnych było związane z otaczającą przyrodą, wobec której czuli się bezbronni. Występowanie poszczególnych zjawisk, takich jak powodzie, pożary, zjawiska atmosferyczne, wszelakie kataklizmy najczęściej przypisywano działaniu sił nadprzyrodzonych. Wiara w świat nadprzyrodzony, od którego zależało istnienie i los człowieka, doprowadziła do wykształcenia się magicznych obrzędów. W starożytnych kulturach bowiem panowało przekonanie, iż poprzez praktykowanie owych obrzędów człowiek mógł zapewnić sobie pomyślność, otrzymać to, czego pragnął. Z czasem, gdy społeczeństwo zaczęło się wewnętrznie różnicować, dzieląc na stany, stosowanie magicznych praktyk stało się przywilejem kapłanów i władców.
Modlitwa niewątpliwie jest czynnością kultyczną, obecną w wielu religiach. Najprościej ujmując polega ona na wezwaniu, na odniesieniu się do bóstwa. Według niektórych modlitwa wywodzi się z praktyk magicznych i początkowo łączyła się z zaklęciem, które według wierzeń posiadało moc oddziaływania na rzeczywistość. Ważnym elementem zaklęcia było wymawianie imienia wzywanego bóstwa.
Akty modlitewne są powszechne we wszystkich religiach. Często są to modlitwy sformalizowane, często modlitwie towarzyszą określone gesty, czynności. Czasami w wierzeniach siła modlitwy zależy od liczby powtarzanych sformułowań.
Rozwój form życia duchowego w najdawniejszych kulturach osiągnął swoje apogeum w dziejach narodu wybranego, przez spełnienie obietnicy danej Abrahamowi przez samego Boga. Stało się to w chwili przyjścia na świat Mesjasza, którym był Jezus Chrystus – Boży Syn. Przychodzący – oczekiwany Zbawiciel, odkupił całą ludzkość, dał także wzór modlitwy, On także nauczył jak modlić się – jak zwracać się do Boga.
Niewątpliwie modlitwa obecna w tradycji i kulturze Starego jak i Nowego Przymierza kształtowała się będąc pod wpływem kultur i wierzeń świata starożytnego. Stąd też zasadnym wydaje się, u początku naszego studium o modlitwie, nakreślenie religijności kultur Bliskiego Wschodu: modlitwy, zwyczajów i świąt, aby na tym tle można było lepiej poznać i zgłębić modlitwę narodu wybranego i dalej, modlitwę chrześcijańską.
Charakterystyczną cechą religijności ludów starożytnych, z którymi nieustannie stykał się naród wybrany, które wpływały na zwyczaje i tradycje Izraela, był politeizm. Wierzono w istnienie licznych bóstw, którym przypisywano ludzkie cechy. Przekonanie o istnieniu sił nadprzyrodzonych odpowiedzialnych za różne zjawiska przyrody sprawiało, że starano się zyskiwać ich przychylność. Nadrzędnymi elementami kultu świata ościennego względem Izraela były ofiary i modlitwy, zdominowane jednak przez praktyki magiczne oraz zabobon. Człowiek lękał się gniewu bóstwa. Wyznawcy niektórych religii kontaktowali się bezpośrednio ze swoimi bogami, inni natomiast uważali, że nie każdy człowiek jest tego godzien i dlatego korzystano z pośrednictwa ziemskich władców bądź kapłanów, których uważano za wysłanników lub pośredników poszczególnych bóstw.
Praktyki starożytnych ludów sąsiadujących z Izraelem, które posiadały własne religie, sanktuaria i sposoby oddawania czci bóstwom, niewątpliwi wpływały na kulturę i tradycje Izraela. Odkrycia archeologiczne i ich poznawanie pomagają w zrozumieniu Biblii, która, korzystając i nawiązując do osiągnięć innych kultur, nadawała im własny, niepowtarzalny sens.