W tarnowskim seminarium odbyła się konferencja naukowa dedykowana ks. prof. Michałowi Hellerowi z okazji jego 85. urodzin.
Tłumaczył także, że człowiek w Biblii nie jest tym, który ma ciało i duszę, ale jest ciałem i duszą. Przywoływał szereg cytatów z Pisma Świętego, w których określenia te używane są synonimicznie. Wskazał także i takie miejsca, które tłumaczom wyraźnie sprawiły kłopot, jak to, gdzie w Księdze Powtórzonego Prawa (Pwt 12,20) w tłumaczeniu chociażby Biblii Tysiąclecia czytamy: "gdy twoja dusza zapragnie jeść mięso".
Zwrócił uwagę również na duchowe i psychiczne funkcje człowieka, które w Piśmie św. są bardzo mocno ucieleśnione, przypisywane poszczególnym częściom ciała (sercu, nerkom, głowie, wątrobie, łonu, oczom, uszom), stosowane jako ich metonimie.
- Człowiek w Biblii jest uduchowionym ciałem i ucieleśnionym duchem zarazem - przekonywał, podkreślając również i to, że Biblia nie traktuje człowieka jako monadę, ale rozważa go w relacji i w historii. Człowiek nie tyle jest, ale się staje. Biblia przedstawia człowieka w procesie, który wywodzi się z aktu stworzenia przez Pana Boga do jego powołania.
Biblista, uzupełniając pytanie o to, kim jest człowiek z Ps 8, przywołał cytat z Pisma św., gdzie św. Jan pisze: "Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze nie ujawniło się, czym będziemy. Wiemy, że gdy się objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim jakim jest" (1 J 3,2).
- Medytując osobę Jezusa na ziemi można się zbliżyć do pewnego wyobrażenia pojęcia wielkości, jaką obdarzony został człowiek mało co mniejszy od Boga, ale aby to zrozumieć, konieczne jest wejście w ciemność upokorzenia, wpatrywanie się w pozbawione zewnętrznego piękna oblicze Chrystusa, ponieważ to na drodze upokorzenia, cierpienia i niesprawiedliwości doświadczanej z miłością można dostrzec wzniosłą wielkość człowieka. Piłat chyba nie zdając sobie do końca sprawy, prezentując Jezusa tłumowi, powiedział "Ecce Homo" - "Oto Człowiek". Również ja, człowiek, przemierzam tę samą drogę, aby pod wpływem działania ducha Bożego zostać przemienionym na obraz Syna - dodał.
Zdaje się więc, że potencjał w każdym człowieku drzemie o wiele większy, niż to, jak widzi go nauka. Perspektywa roztaczająca się nim jest jeszcze większa. Nie wystarczy wiedzieć, ale też uwierzyć.
Konferencję naukową „Człowiek istotą duchową” zorganizował Wydział Teologiczny Sekcja w Tarnowie Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie wraz z Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Wciąż można posłuchać wygłoszonych podczas niej wykładów i podjętych dyskusji, tutaj: