Parafia Łąkta przyłączyła się do ogólnopolskiej akcji modlitewnej z soboty na niedzielę pod hasłem "Noc Walki o Błogosławieństwo dla Polski".
Akcja ta organizowana była w wielu kościołach na terenie całego kraju, ale także w polskich ośrodkach duszpasterskich poza granicami Ojczyzny.
W diecezji tarnowskiej również wiele wspólnot przyłączyło się do modlitwy. Celem tego wydarzenia religijnego było objęcie modlitwą naszej Ojczyzny. Modlitwa błagalna płynąca do Boga, aby na nowo Duch Święty wylał się na Polskę. Celem szczególnym była modlitwa o pokój dla Ukrainy i całego świata, szczególnie aby zażegnać konflikt wojenny za naszymi granicami.
W parafii Łąkta wydarzenie to rozpoczęło się Apelem Jasnogórskim i uroczystą Mszą św. o godz. 21 w kościele parafialnym w intencji Ojczyzny oraz pokoju na Ukrainie. Eucharystię sprawował ksiądz proboszcz Janusz Czajka, ks. Bogdan Trzópek z Nowego Wiśnicza oraz ks. Tomasz Majchrzak pochodzący z Łąkty, który wygłosił okolicznościowe kazanie. Mówił w nim o losach narodów, które zmagały się z wojną, a także wielkiej sile modlitwy, które zmieniała bieg wydarzeń wielu państw. Zaapelował także, aby gorąco modlić się o ustanie wojny na Ukrainie i miłosierdzie dla świata i naszej Ojczyzny.
Po Mszy św. rozpoczęła się całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu, która zakończyła się w niedzielę. O 6.30 śpiewane były godzinki, a o 7.00 odbyło się błogosławieństwo i niedzielna Msza św. Przez cały dzisiejszy dzień podczas nabożeństwa 40-godzinnego parafianie Łąkty modlą się o pokój za naszą granicą i na świecie.
- Inicjatywa modlitewna zrodziła się wśród parafian, a konkretnie wśród rodzin działających w Domowym Kościele. Nieśmiało zapytali, czy moglibyśmy coś takiego zorganizować u nas w Łąkcie. Bardzo się ucieszyłem i oczywiście zgodziłem się na wspólną modlitwę. W niej nadzieja, szczególnie teraz, gdy widzimy te brutalne ataki Rosji na Ukrainę - mówi proboszcz Łąkty ks. Janusz Czajka.
- Domowy Kościół ustalił specjalne dyżury na całą noc tak, aby Najświętszy Sakrament cały czas był adorowany. W akcję bardzo licznie włączyli się parafianie oraz mieszkańcy sąsiednich wiosek, którzy przybywali całą noc na prywatną adorację. To bardzo cieszy, że umiemy wspólnie jednoczyć się w trudnych chwilach doświadczeń, które dotykają nasz kraj i naszych sąsiadów. Chcemy prosić Boga o Miłosierdzie dla świata i naszej Ojczyzny. Ta modlitwa jest wielkim wołaniem i prośbą o pokój - zauważa proboszcz Łąkty.
Czytaj także: