Niebieska liturgia uwielbienia Boga i Baranka.
Szczegółowego znaczenia czterech istot żywych nie da się ustalić, gdyż zbyt wiele możliwości wiąże się z symboliką zwierząt. Możemy tu wskazać na dwie propozycje. Jedna mówi, że cztery zwierzęta oznaczają całe stworzenie: jest człowiek, jest lew czyli przedstawiciel dzikich zwierząt, jest wół jako przedstawiciel zwierząt oswojonych i jest orzeł jako przedstawiciel królestwa ptaków. Druga propozycja to kolejno: istota najszlachetniejsza (lew), najsilniejsza (wół), najmądrzejsza (człowiek) i najszybsza (orzeł). Pozycja lwa może odzwierciedlać pierwszeństwo plemienia Judy (por. 7, 5nn). Liczba cztery kojarzy się z ogólną symboliką kosmiczną stron świata, żywiołów i wiatrów. Mogłyby więc te istoty reprezentować pełnię stworzenia. Można by jeszcze skojarzyć je z czterema kołami rydwanu Bożego, ale sama Apokalipsa nazwy kół im nie nadaje[4].
Zestawienie czterech Zwierząt z ewangelistami to późniejsza interpretacja powstała po ustaleniu kanonu czterech Ewangelii. Miała ona pewne znaczenie dla potwierdzenia i uporządkowania ich listy. Znamy ją już od Ireneusza z Lyonu, gdzie lew to Jan, wół to Łukasz, twarz ludzką ma Mateusz, a orłem jest Marek. Nawiasem mówiąc, odzwierciedla to inny niż dziś porządek Ewangelii. Nie chodzi tam jednak głównie o identyfikację każdej istoty z osobna, lecz o argument, że Ewangelii ma być cztery, wbrew sektom. Są one filarami Kościoła, jakby nogami tronu Bożego[5].
„Sześć skrzydeł” żyjących istot to cecha serafinów z Iz 6,2, podczas gdy cheruby z Ez 1,6 miały ich po cztery. Tak więc widać, że Apokalipsa łączy rozmaite symbole biblijne. Te z kolei czerpały z mitologii, gdyż ikonografia starożytna znała rozmaite cztero-i sześcioskrzydłe istoty niebiańskie.