Pożar, wojna, zaraza i 2132 porody

„Akuszerki” Sabiny Jakubowskiej są prawdziwe do bólu... nie tylko porodowego. To opowieść o naszych prababkach i babkach, ich dzieciach, wnukach... O nas.

Beata Malec-Suwara

|

Gość Tarnowski 10/2022

dodane 10.03.2022 00:00

Sabina Jakubowska nie bez powodu nazywana jest Oskarem Kolbergiem z Jadownik. Z zamiłowania i wykształcenia archeolożka, historyczka, ale i certyfikowana doula. Dzięki swojej ogromnej wiedzy, doświadczeniu, zainteresowaniom na 700 stronach „Akuszerek” pokazuje nam świat sprzed lat.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy