Wydarzenie zwiastowania Maryi - nowa epoka w historii ludzkości - zaczęło się w najmniej spodziewanym miejscu, w Nazarecie.
"W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie" (Łk 1,26-29).
Nazaret – miasto w Galilei
Wydarzenie zwiastowania Maryi – nowa epoka w historii ludzkości – zaczęło się w najmniej spodziewanym miejscu, w Nazarecie. Dzisiaj jest to najsłynniejsze miasto Galilei. Nazywane bywa kwiatem Galilei. Jednak na kartach Starego Testamentu miejscowość ta nigdy nie jest wspominana. Uważana była za osadę bez znaczenia i nie cieszyła się najlepszą sławą (zob. J 1,46). Bóg wybrał niewiele znaczącą miejscowość, aby dokonać nieprawdopodobnego dzieła, jakim jest wcielenie „Słowa”, i nadać historii ludzkości zupełnie nowy bieg. Uprzywilejowanie małych jest częścią tajemniczego planu Boga, który jest miłosierdziem.
Nieznane i nieobecne na kartach Starego Testamentu miasto Nazaret, po raz pierwszy zostaje wspomniane w Ewangelii św. Łukasza, w relacji dotyczącej zwiastowania. Było ono pogardzane przez współczesnych Jezusowi, a swój rozkwit i sławę zawdzięcza chrześcijaństwu. Dziś jest to duże miasto, którego krajobraz tworzą charakterystyczne rzędy białych domów, ustawionych na przemian z pasami zieleni oliwek, migdałów i fig. Nazaret – z hebrajskiego necer (latorośl, pęd, pączek) – to rzeczywiście kwiat Galilei.
Bazylika Zwiastowania usytuowana jest na lekko opadającym zboczu. W czasie badań archeologicznych natrafiono tu na liczne ślady starożytnej osady. Znaleziono liczne zbiorniki na zboże, cysterny na wodę, prasy do wyciskania winogron i żarna, co wskazuje na to, iż Nazaret był osiedlem rolniczym. W czasach Chrystusa zamieszkane było przez ubogą ludność.
Najbliżsi Jezusa – krewni, rodzina – zachowywali pamiątki i wspomnienia. Ich domy prawdopodobnie stały się w krótkim czasie miejscami kultu. Szczególne znaczenie miały dwa takie miejsca – jedno związane z pamięcią Maryi i zwiastowania, drugie z pamięcią św. Józefa i lat młodzieńczych Jezusa. Oba te sanktuaria, bazylika zwiastowania i kościół św. Józefa, istnieją do dziś[1].
Warto wspomnieć kilka starożytnych świadectw. Męczennik Konon, który poniósł śmierć w Azji Mniejszej za panowania cesarza Decjusza (249-251), powiedział przed śmiercią: „Jestem z Nazaretu w Galilei, jestem z rodziny Chrystusa, którego czczę od czasów moich przodków”[2]. Św. Hieronim, opisując pielgrzymkę Pauli po Ziemi Świętej wspomina także o jej przybyciu do Nazaretu. Miasto to nazywa on „kolebką Pana”[3]. Pątniczka zaś Egeria w 384 roku widziała wspaniałą grotę, w której żyła Maryja.
Szczególnie ciekawym świadectwem jest wspomnienie anonimowego pielgrzyma z Piacenzy, który w swoich zapiskach z około 570 roku zanotował: „Przybyliśmy do miasta Nazaret, w którym jest wiele rzeczy cudownych. Znajduje się tu w synagodze arkusz, na którym Pan stawiał swe pierwsze litery. W tej samej synagodze jest też belka, na której siadywał razem z dziećmi. Belka ta została przez chrześcijan przesunięta i podniesiona, Żydzi zaś w żaden sposób nie mogli jej poruszyć ani wynieść na zewnątrz. Dom świętej Maryi zamieniony jest na bazylikę, a z Jej szat płynie tu wiele błogosławieństwa. W owym mieście kobiety żydowskie są tak powabne, że nie można między Żydówkami znaleźć w tym kraju piękniejszych. Mówią, iż użyczyła im tego święta Maryja, gdyż uważają się za jej krewniaczki. Podczas gdy Żydzi nie są przychylni chrześcijanom, tu wszyscy pełni są życzliwości”[4].
Ciekawym świadectwem jest także opowiadanie Arkulfa, biskupa pochodzącego z Galii, który pielgrzymował po Ziemi Świętej i tak przedstawił Nazaret: „Miasto Nazaret położone jest na górze i posiada wielkie kamienne budowle, pomiędzy nimi zaś dwa olbrzymie kościoły. Jeden z nich, wzniesiony w środku miasta, stoi w tym miejscy, gdzie kiedyś był dom, w którym wychowywał się Pan, Nasz Zbawiciel. Inny kościół wzniesiono w miejscy, gdzie znajdował się dom, do którego przybył Archanioł Gabriel i gdzie w owej godzinie spotkał błogosławioną Maryję i mówił do niej”[5].
Wszystkie te starożytne świadectwa wyraźnie wspominają miejsce, gdzie dokonało się zwiastowanie, gdzie Słowo stało się Ciałem i zamieszkało między nami (J 1,14).