Opowiadanie św. Mateusza kreśli przed nami niezwykłą postać ziemskiego opiekuna Jezusa.
Ukazał mu się podczas snu
Gdy Józef powziął myśl o oddaleniu Maryi, Bóg posyła do niego anioła. To pojawienie się Bożego posłańca ewangelista przedstawia bardzo zwięźle. Znamienne jest, iż anioł przychodzi do Józefa podczas snu. Na kartach Biblii wielokrotnie spotykamy się z informacją o tym, że Bóg przekazuje niezwykle ważne wiadomości podczas snu człowieka. Bóg bowiem może przemawiać w widzeniach, ale i w snach (zob. Lb 12,6).
We śnie Bóg objawia się Abimelekowi, królowi Geraru, ostrzegając go przed zbliżeniem się do żony Abrahama (Rdz 20,3). Niezwykłych spotkań podczas snu doświadcza Jakub. Dzieje się tak, gdy wędruje do Charanu – tam właśnie we śnie widzi drabinę sięgającą do nieba, widzi też Boga, który oddaje mu na własność ziemię na której spoczywa i który obiecuje mu błogosławieństwo (Rdz 28,10-22). We śnie również anioł Pański poleca Jakubowi wracać do ziemi obiecanej (Rdz 31,11). Także w nocy, podczas snu nad potokiem Jabbok, ma miejsce tajemnicze zmaganie się Jakuba z samym Bogiem (Rdz 32,23nn.). W nocy, podczas snu, Bóg także wspomaga i posila Eliasza uciekającego z Karmelu ku Bożej górze Horeb, po walce z prorokami Baala i ustaniu suszy (1Krl 19,1nn.).
O doświadczeniu Boga księga Hioba mówi następująco: „Bóg się odzywa raz i drugi, tylko się na to nie zważa. We śnie i w nocnym widzeniu, gdy spada sen na człowieka, i w czasie drzemki na łóżku otwiera On ludziom oczy” (Hi 33,14-15).
Mowa Boga w czasie snu jest jednak delikatna i trudna do usłyszenia. Stąd też mowę tę może usłyszeć jedynie ten, kto jest wrażliwy i zdolny usłyszeć Jego głos. Sprawiedliwy o czystym sercu śni Boże sny. Taki właśnie był Józef. Cichy i pokorny Boży człowiek – mąż ze wszech miar sprawiedliwy.
Objawiający się anioł nazywa Józefa synem Dawidowym, raz jeszcze podkreślając w ten sposób (zob. Mt 1,1.16), iż Józef należy do królewskiej linii rodu Dawida. Anioł kieruje do Józefa wezwanie „nie bój się” – czy też dokładniej tłumacząc greckie wyrażenie „me fobeomai” – przestań się bać, lękać i nie bój się i lękaj się już nigdy więcej.