powrót
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

twój profil
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
  • facebook
  • Newsletter
  • rss
  • Powiadomienia
Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • Gość Extra 2/2025 (12)
    Gość Extra 2/2025 (12) Dokument:(9271942,Oczy Serca)
  • GN 26/2025
    GN 26/2025 Dokument:(9321844,Drużyna Augustyna )
  • GN 27/2025
    GN 27/2025 Dokument:(9330207,Ideologie systemowe )
Droga do domu - racja czy relacja?  
- Mówimy tutaj o powrocie do domu w kontekście powrotu dzieci do Kościoła. To ważny i piękny obraz, ale warto sobie zadać pytanie, czy to może najpierw my nie powinniśmy pójść do domu tych, którzy porzucili wiarę, Kościół - mówił jezuita, przywołując biblijne spotkanie Jezusa z Zacheuszem. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Droga do domu - racja czy relacja? przejdź do galerii

Jeżeli nie możemy się spotkać z naszymi dziećmi na Eucharystii, to może chociaż przy stole? A może to my musimy pójść do nich, być dla nich jak Jezus?

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

|

GOSC.PL

dodane 20.10.2024 11:02

Badania socjologiczne pokazują, że 80 proc. odchodzących od wiary to młodzi dorośli przed ukończeniem 23. roku życia, którzy są rozczarowani lub zgorszeni Kościołem, zobojętnieni na problemy religijne, czy u których występuje praktyczna, egzystencjalna niezgoda na nauczanie moralne Kościoła m.in. dotyczące seksualności. To punkt wyjścia, jaki przyświecał organizatorom trwającego w Tarnowie VII Kongresu Nowej Ewangelizacji „Droga do domu”. Podczas sobotnich paneli poszczególni prelegenci pokazywali, jak bardzo złożony jest to problem, mówili o różnicach pokoleniowych w sposobie myślenia, podpowiadali, jak rodzice mogą reagować w takiej sytuacji, jak różne mogą być powody odejścia młodych ludzi z Kościoła, choć - jak przekonywał m.in. ks. Mieczysław Łusiak SJ, duszpasterz rodzin małżeństw niesakramentalnych i osób uzależnionych oraz współuzależnionych, twórca i opiekun wspólnot „Rodziny Empatyczne” - nigdy nie spotkał się z przypadkiem, żeby ktoś był przeciwko Bogu.

- Mówimy tutaj o powrocie do domu w kontekście powrotu dzieci do Kościoła. To ważny i piękny obraz, ale warto sobie zadać pytanie, czy to może najpierw my nie powinniśmy pójść do domu tych, którzy porzucili wiarę, Kościół - mówił jezuita, przywołując biblijne spotkanie Jezusa z Zacheuszem, kiedy Jezus nie napomina go, nie oczekuje od niego obietnic, że się zmieni, ale jedynie mówi, że musi się dzisiaj w jego domu zatrzymać.

Kapłan tłumaczył również, że aby to mogło nastąpić, musimy postawić na relację, nie rację. Przekonywał, że szukanie winnych w sytuacji porzucenia Kościoła przez nasze dorosłe dzieci nie ma sensu, do niczego nie prowadzi. Wszystkie nasze działania są motywowane chęcią zaspokojenia potrzeb, bo każdy człowiek pragnie doświadczać miłości, wsparcia, autonomii, współdziałania, bezpieczeństwa, akceptacji, zaufania, zrozumienia, bliskości, autentyczności, wspólnoty, szacunku, otuchy, rozwoju, empatii, obdarowywania życiem itd. - Wiele nas różni, możemy mieć inny system moralny, ale potrzeby człowieka są te same i na tym gruncie zawsze możemy się spotkać - przekonywał, pokazując, że porozumienie bez przemocy Marshalla Rosenberga jest idealnym narzędziem budowania jedności.

Jeszcze inne spojrzenie nie tylko na odchodzenie młodych ludzi z Kościoła, ale także ich nieregularne związki, a nawet chęć zmiany płci, zaproponowali psychoterapeuci Monika i Marcin Gajdowie. Mówili o uczuciach, jakie mogą wówczas przeżywać rodzice - o smutku, lęku, żalu, buncie, poczuciu winy, złości, wstydzie. - Stawaliśmy nieraz na rzęsach, żeby nasze dzieci doświadczyły Chrystusa, i to wszystko nie jest tak, jak się spodziewaliśmy, rozpadło się nasze wyobrażenie - mówili.

Droga do domu - racja czy relacja?   Monika i Marcin Gajdowie zaproponowali, by na trudne do zaakceptowania wybory naszych dzieci popatrzeć jak na zaproszenie do naszego osobistego rozwoju. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Zachęcali do tego, by przyjrzeć się powodom, dla których przeżywamy zranienie, bo u podstaw może leżeć nie tylko miłość do naszych dzieci, ale i nasze ego. To właśnie ono zwykle bywa przeszkodą w spotkaniu z nimi. - Mamy prawo czuć ból i przeżywać stratę, ale miłość daje wolność - przypominali.

Zaproponowali, by przyjrzeć się historii starszego syna z przypowieści o synu marnotrawnym, który nigdy nie zdecydował się na krok opuszczenia domu. - Kto chciałby skończyć tak jak on? Kiedy młodszy syn z ojcem świętują, on nie chce z nimi ucztować - przypominali, uświadamiając, że odejście z domu młodszego syna było także jego pierwszym krokiem ku ojcu.

Małżeństwo zachęcało, by na trudne do zaakceptowania wybory naszych dzieci popatrzeć jak na zaproszenie do naszego rozwoju pod każdym względem - intelektualnego, osobowościowego, duchowego. - Z reguły myślimy o tym momencie jako takim, w którym musimy coś zrobić, żeby dziecko reewangelizować, żeby się nawróciło, a tak naprawdę ta sytuacja jest wezwaniem do mojego osobistego nawrócenia, do tego, abym ja sprawdził, jaki mam rozmiar serca - mówił Marcin Gajda. - Wiele razy padały te słowa, jak przyprowadzić dziecko do Jezusa. Rozumiem tę logikę, ale mamy taką tezę z Moniką dla nas wszystkich, że może nie chodzi o to, by dzieci przyprowadzić do Jezusa, ale stać się samemu Chrystusem, który je przyjmuje. Czy jesteśmy odważni tak kochać? - pytał.

Posłuchaj:

Jak towarzyszyć dziecku w sytuacjach nieregularnych moralnie? - Monika i Marcin Gajdowie
Gość Tarnowski

- Możemy się z naszymi dziećmi nie spotkać w kościele, ale w duchu i w prawdzie, przy stole, w naszym domu, żeby one w nas spotkały miłość Chrystusa, nie taką, która będzie wzbudzała w nich poczucie winy, moralizowała, ale będzie realnym spotkaniem, gdzie poczują się jak u siebie, przyjęte, widziane, chciane. To jest spotkanie z Chrystusem, bo Bóg jest miłością - tłumaczyła Monika Gajda.

Droga do domu - racja czy relacja?   W VII Kongresie Nowej Ewangelizacji, jaki odbywa się w Tarnowie, uczestniczy ok. 350 osób. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

W kongresie uczestniczy ok. 350 osób. Są wśród nich także małżeństwa, które doświadczyły tego rodzaju kryzysów. - Spodziewaliśmy się, że w punktach zostaną nam przedstawione jakieś możliwości wyjścia, a tutaj otrzymujemy rozświetlenia różnych miejsc, które wymagają zdecydowanie rozwinięcia. Nasze dzieci są wierzące i w wierze wychowują nasze wnuki, ale ich wiara i jej przeżywanie są różne od modelu, który chcieliśmy uzyskać wychowując je. Jeden z prelegentów mówił o zasianym ziarnie, doświadczyliśmy tego na własnej skórze. Kiedy nasze dzieci dorastały, wydawało nam się, że jesteśmy złymi rodzicami i ponieśliśmy potężne fiasko, bo one przestały żyć Kościołem. Dopiero w momencie, kiedy założyły własne rodziny, ustabilizowały się, to wszystko wróciło, ale trochę inaczej. Przyjechałem tutaj po jakieś argumenty do rozmów z nimi, na potwierdzenie mojego światopoglądu i mojej racji, a teraz widzę, że droga jest zupełnie inna - mówi Henryk Nasula, który w spotkaniu uczestniczy z żoną Mariolą. Są małżeństwem z 40-letnim stażem.

- Wiele lat temu, gdy byliśmy w takim kryzysie rodzicielskim, bardzo mi pomogło zdanie, które usłyszałam, że muszę się zgodzić na grzeszność swoich dzieci. To początkowo było trudne do zaakceptowania, pracowało w nas i rzeczywiście uznanie tego, że każdy z nas ma swoją historię zbawienia, wydało owoce. Wtedy też popatrzyliśmy na siebie, jak nasza droga była różna od drogi naszych rodziców. Historia się powtarza i pewnie nasze dzieci będą przeżywać to samo - dodaje pani Mariola.

Oboje należą do Szkoły Nowej Ewangelizacji z Gliwic. Tam od 15 lat zajmują się formacją małżeństw. - Obecnie prowadzimy 11. edycję rocznej formacji małżeńskiej. Tutaj zyskaliśmy nowe narzędzia, nowe spojrzenie, nowe horyzonty do pracy. Już wiem, nad czym mam się pochylić, żeby to było bogatsze. Kiedyś rozpoczęłam własne szkolenie z porozumienia bez przemocy, teraz widzę, że jest czas, by do tego wrócić, bo wszyscy tego potrzebujemy, żeby ze sobą rozmawiać językiem miłości a nie wrogości - mówi Mariola Nastula.

Kongres Nowej Ewangelizacji zakończy się dzisiaj świadectwami młodych dorosłych i rodziców, jego podsumowaniem przez bp. Artura Ważnego, Eucharystią i posłaniem uczestników do ewangelizacji własnych rodzin. Jego organizatorami są Zespół ds. Nowej Ewangelizacji Konferencji Episkopatu Polski, Fundacja Porta Fidei oraz Stowarzyszenie Akademickie Tratwa w Tarnowie.

Czytaj także:

Misja jest stała, ale metoda musi się zmieniać, bo zmienia się świat, do którego jesteśmy posłani

GOSC.PL DODANE 19.10.2024

Misja jest stała, ale metoda musi się zmieniać, bo zmienia się świat, do którego jesteśmy posłani

O tym, jakie powinny być nasze parafie, aby dziś realizowały swoją misję, mówił ks. James Mallon w Tarnowie podczas VII Kongresu Nowej Ewangelizacji. 
Ks. Mallon do księży: Jesteśmy świetnie przygotowani, żeby dosięgać świata, który już nie istnieje

GOSC.PL DODANE 18.10.2024 AKTUALIZACJA 19.10.2024

Ks. Mallon do księży: Jesteśmy świetnie przygotowani, żeby dosięgać świata, który już nie istnieje

"Klerykalizm to przejęcie przez duchownych odpowiedzialności, która przynależy wszystkim ochrzczonym" - mówił ks. James Mallon, autor programu "Boża Renowacja" na VII Kongresie Nowej Ewangelizacji w Tarnowie. 

 

1 / 1
Tarnów. VII Kongres Nowej Ewangelizacji - cz. III

Foto Gość DODANE 20.10.2024 AKTUALIZACJA 20.10.2024

Tarnów. VII Kongres Nowej Ewangelizacji - cz. III

​W Tarnowie trwa VII Kongres Nowej Ewangelizacji zatytułowany "Droga do domu". Podczas sobotnich paneli prelegenci zachęcali do różnego spojrzenia na odejścia młodych dorosłych z Kościoła.  
oceń artykuł Pobieranie..
FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • DZIECI
  • KONGRES NOWEJ EWANGELIZACJI
  • KOŚCIÓŁ
  • MARCIN I MONIKA GAJDOWIE
  • MIECZYSŁAW ŁUSIAK
  • MONIKA I MARCIN GAJDOWIE
  • ODEJŚCIA
  • TARNÓW
  • WIARA

Polecane w subskrypcji

  • Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
    • Historia Kościoła
    • Rozmowa Jacka Dziedziny
    Kard. Ryś dla „Historii Kościoła”: Oficjalne nauczanie Kościoła nigdy nie było antysemickie
  • Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
    • Ekonomia
    • Karol Białkowski
    Zamiana WIBOR-u na POLSTR. Co to oznacza dla Twojego kredytu?
  • Rocznica obławy augustowskiej. Aresztowani w lipcu 1945 r. Polacy zniknęli bez śladu, jakby rozpłynęli się w powietrzu
    • Historia
    • Przemysław Kucharczak
    Rocznica obławy augustowskiej. Aresztowani w lipcu 1945 r. Polacy zniknęli bez śladu, jakby rozpłynęli się w powietrzu
  • Strefa Chwały to nie tylko rekolekcje, ale też miejsce odkrywania i rozwijania talentów
    • Kościół
    • Szymon Babuchowski
    Strefa Chwały to nie tylko rekolekcje, ale też miejsce odkrywania i rozwijania talentów
  • To nie wszyscy tak mówią?! Język polski pełen jest regionalizmów
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    To nie wszyscy tak mówią?! Język polski pełen jest regionalizmów
  • Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
    • Kościół
    • Katarzyna Widera-Podsiadło
    Do Rzymu na dwóch kółkach. Wieźli intencje przez 4000 km
  • O nas

    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
    Zgłoś błąd
  • DOKUMENTY

    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT

    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

  • Facebook
  • Twitter
  • Insta
  • YT
WERSJA Desktop
  • subskrybuj
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI
    • PARAFIE
    • SYNOD