– Nigdy nie mieliśmy podczas Drogi Krzyżowej tak niesprzyjającej pogody. Ale może ten deszcz i chłód są po to, byśmy choć odrobinę odczuli to, co 100 lat temu bł. Karolina. Może też po to, by udział w tej drodze kosztował nas trochę wysiłku. Byśmy nie uwierzyli w to, że droga Karoliny, droga świętości, jest łatwa i przyjemna – mówi ks. Zbigniew Szostak
Grzegorz Brożek /Foto Gość
Dynamicznie rozwijający się kult bł. Karoliny jest widomym znakiem,
że Pan Bóg chce nas ciągle wiele nauczyć przez przykład jej świętego
życia. Zdjęcia: Grzegorz Brożek /Foto Gość