Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy dodatku do Gościa Niedzielnego w diecezji tarnowskiej

Tarnowski

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • BIERZMOWANIA
  • GALERIE
  • STUDIUM BIBLIJNE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • SYNOD
    • PARAFIE
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 32/2025
    GN 32/2025 Dokument:(9368241,Jak pięknie!)
  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
tarnow.gosc.pl → Informacje → Tarnów ma swoje niebo na ziemi

Tarnów ma swoje niebo na ziemi przejdź do galerii

Jest nim Karmel. Może je odczuć też każdy w sobie. Jak? Życie karmelitanek bosych doskonale to podpowiada. Może dlatego tak wielu puka do tej furty.

 
Klasztorowi Sióstr Karmelitanek Bosych w Tarnowie-Krzyżu patronują Najświętsza Maria Panna Brama Niebios i św. Józef. Beat Malec-Suwara /Foto Gość
⏮ ⏪
⏩ ⏭

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel - Matki Bożej Szkaplerznej biskup tarnowski Andrzej Jeż przewodniczył Mszy św. w Klasztorze Sióstr Karmelitanek Bosych pw. NMP Bramy Niebios i św. Józefa na wzgórzu krzyskim w Tarnowie. Modlił się w intencji sióstr, aby ich macierzyństwo promieniowało na Kościół, naszą diecezję, nasze miasto, nasze rodziny, jak również za wszystkich w tym miejscu zgromadzonych, a przybyli tu ludzie zapełnili kaplicę, jej chór, przedsionek i jeszcze parę osób zostało na zewnątrz. W uroczystości uczestniczyły osoby ze wspólnoty Świeckiego Zakonu Karmelitańskiego z Tarnowa-Mościc oraz oczywiście za klauzurą siostry karmelitanki, których anielski śpiew w czasie Eucharystii dochodził jak z zaświatów.

Tarnów ma swoje niebo na ziemi   Biskup Andrzej Jeż ofiarował Mszę św. w intencji sióstr, aby ich macierzyństwo promieniowało na Kościół, naszą diecezję, nasze miasto, nasze rodziny, jak również za wszystkich w tym miejscu zgromadzonych. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Biskup Andrzej Jeż tłumaczył, jak rozumieć słowa Jezusa, który mówi, że „kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką”. Każdy jest zaproszony do tej rodziny, Kościół jest otwarty dla wszystkich, ale do środka wschodzą tylko ci, którzy przyjmują chrzest i wynikający z wiary styl życia. Kościoła nie trzeba wymyślać i go sobie urabiać, Chrystus już go ustanowił i nadał mu kształt. Biskup przestrzegał przy tym przed wymyślaniem swojej prywatnej wiary.

- Wspólnota chrześcijańska nie zmierza do tworzenia jakiegoś zamkniętego kółka wybranych. Kościół jest posłany do świata i temu światu ma służyć przez misję, jaką zlecił mu Chrystus. Kościół ma być otwarty na świat, ale nie po to, aby się w tym świecie rozpłynąć, ale świat przekształcić we wspólnotę opartą na przyobleczeniu się w Chrystusa i wołaniu do Boga „Ojcze nasz” - zaznaczył.

Tarnów ma swoje niebo na ziemi   Eucharystia w klasztornej kaplicy. Beata Malec-Suwara /Foto Gość Tarnów ma swoje niebo na ziemi   W uroczystości uczestniczyły m.in. osoby ze wspólnoty Świeckiego Zakonu Karmelitańskiego z Tarnowa-Mościc. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Powołując się na Ojców Kościoła, biskup wyjaśniał, kto może się nazwać matką Chrystusa. - Każdy, kto pełni wolę Bożą, jest bratem i siostrą Jezusa, ale nie każdy jest Jego matką. Matką Chrystusa są tylko ci, którzy realnie przyczyniają się do tego, że On rodzi się w duszach coraz to nowych ludzi. Matką Chrystusa są ludzie, którzy swoją żywą wiarą i miłością do Boga sprawiają, że inni mogą w Niego uwierzyć - tłumaczył.

- Ilu młodych ludzi puka do tej furty tutaj, bo potrzebuje duchowego macierzyństwa, bo może nie odnajduje go w świecie, w swojej rodzinie i potrzebuje jakiejś szczególnej opieki, aby zrodzić się do nowego życia, aby wyjść z jakiegoś kryzysu, załamania, depresji, braku wiary? Dlatego zgromadzenia zakonne i ten dom, nasz Karmel, jest takim miejscem, gdzie rodzi się Chrystusa w drugim człowieku, także przez to, że człowiek odzyskuje tu wiarę, sens życia, relacje do innych ludzi - mówił biskup.

Posłuchaj całego tego fragmentu jego homilii i o Maryi, która pogubionym pozwala odnaleźć bezpieczną powrotną drogę do portów, które są naszym domem w Bogu:

Fragment homilii bp. Andrzeja Jeża wygłoszonej w tarnowskim Karmelu
Gość Tarnowski

Karmel i święci tego zakonu uczą, że niebo zaczyna się już na ziemi właśnie w wierze, a odczuwaniu obecności Trójcy Świętej w duszy człowieka sprzyja m.in. modlitwa, ufność, cisza i kontemplacja. Może i tego szukają ci, którzy pukają do furty tarnowskiego Karmelu?

Tarnów ma swoje niebo na ziemi   Siostry przygotowały upominki od Maryi dla uczestników Eucharystii. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

- Rzeczywiście ludzie przychodzą do „koła”. Ten bęben sprawia, że siostry w nim nie widać, nie widać jej twarzy i to stwarza taką intymność, gdzie za zamkniętymi drzwiami można opowiedzieć o swoim życiu. Pamiętam, jak byłam siostrą „kołową”, to nieraz chciałam klęknąć, słuchając cierpień ludzi, ich przeżyć, doświadczeń ciężkiej choroby, a przy tym zmartwionych, że ich kontakt z Panem Bogiem jest taki kruchy i się rwie - mówi matka Teresa Małgorzata od Najświętszego Serca Pana Jezusa, od 25 lutego tego roku pełniąca rolę przeoryszy w klasztorze Sióstr Karmelitanek Bosych w Tarnowie.

Tarnów ma swoje niebo na ziemi   Matka Teresa Małgorzata od Najświętszego Serca Pana Jezusa od 25 lutego tego roku pełni rolę przeoryszy w klasztorze Sióstr Karmelitanek Bosych w Tarnowie. Beata Malec-Suwara /Foto Gość

Przeżywa ten święty rok łaski jak „troszeczkę” swoje święto, choć zaznacza, że wszystkie siostry kochają Serce Jezusowe. Klauzurowych sióstr w tarnowskim Karmelu jest 14, z czego dwie „pożyczone” wyjechały na jakiś czas do innego klasztoru, bo były tam potrzebne. Są tu też trzy siostry zewnętrzne, które można spotkać na furcie. Wstąpiły do klasztoru z takim powołaniem. - W klauzurze może być nas 21, czyli jest jeszcze siedem miejsc. Zapraszamy - uśmiecha się przeorysza.

Jej głos jest bardzo młody jak u nastolatki, mimo że już nią nie jest. Wstąpiła do Karmelu w 1993 roku. Jest radosna, szczęśliwa, widać, jak kocha swoje powołanie. - Wszystkie takie jesteśmy, choć każda z nas jest inna. Naprawdę. Wiadomo, gdzie jest miłość, tam jest Bóg, a Karmel ma być niebem na ziemi - tłumaczy. 

Tarnów jest im bliski, wrosły w to miasto. W grudniu będą świętować swój srebrny jubileusz w tym miejscu. Trzon wspólnoty wciąż stanowią siostry, które tu przyjechały 25 lat temu z Katowic. To osiem sióstr, pięć wstąpiło do Karmelu już tutaj. Modlą się m.in. o powołania, żarliwie o pokój na świecie. Także w intencjach, o które ludzie proszą, przynosząc lub przesyłając je przez internet. Codziennie wieczorem także za darczyńców, nieraz jest to cała litania, a wśród nich świeccy, księża i siostry z innych zgromadzeń. - Wszystkich nosimy w sercu - zapewnia matka.

Wierzy, że Tarnów był jej pisany. Po raz pierwszy przyjechała tu z pielgrzymką na beatyfikację bł. Karoliny. Miała wtedy 15 lat, nawet jeszcze nie myślała o powołaniu. - To było prorocze - uważa. Czuje się "tarnowska" także i z tego powodu, że jej mama pochodzi ze Słopnic. Sama kocha góry, ale przyszło się jej wspinać na inne wyżyny. 

Nie tak dawno Sylwia Nalezińska, która należy do wspólnoty świeckiego Zakonu Karmelitańskiego, która związała się przy kościele w Tarnowie-Mościcach dokładnie 10 lat temu - w lipcu 2015 roku, opowiadała nam, jak dzięki Karmelowi jej życie duchowe nabrało pędu, a dziś czuje jakby z roweru przesiadła się do pendolino w pielgrzymce do nieba, zauważając, jak ważne jest dla niej to, że nie jest w tej podróży sama, ale pokonuje ją we wspólnocie i z jej wsparciem, a tę pewną drogę wytyczyło wielu świętych i trzech doktorów Kościoła karmelitańskiego zakonu. Pisaliśmy o tym tutaj:

Sylwia Nalezińska od Matki Bożej Miłosierdzia należy do tarnowskiej wspólnoty Świeckiego Zakonu Karmelitów Bosych. Dziś tworzy ją 12 osób. Miejscem spotkań jest parafia w Tarnowie- -Mościcach.

Gość Tarnowski 23/2025 DODANE 05.06.2025

Z roweru do pendolino

Kiedy odkryjesz swoje powołanie, Boży plan dla siebie, wtedy nie myślisz o zobowiązaniach, ale pozwalasz się Jemu prowadzić i dziękujesz za to, gdzie jesteś.  

 

« ‹ 1 › »
Uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej w tarnowskim Karmelu

Foto Gość DODANE 18.07.2025

Uroczystość Matki Bożej Szkaplerznej w tarnowskim Karmelu

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel - Matki Bożej Szkaplerznej biskup tarnowski Andrzej Jeż przewodniczył Mszy św. w Klasztorze Sióstr Karmelitanek Bosych pw. NMP Bramy Niebios i św. Józefa w Tarnowie-Krzyżu.  
oceń artykuł Pobieranie..

Beata Malec-Suwara Beata Malec-Suwara

|

GOSC.PL

publikacja 18.07.2025 17:22

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BP ANDRZEJ JEŻ
  • KARMEL
  • MATKA BOŻA SZKAPLERZNA
  • TARNÓW

Polecane w subskrypcji

  • Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
    • Rozmowa
    • Andrzej Grajewski
    Jarosław Kaczyński dla GN: Chciałbym, aby Karol Nawrocki był prezydentem, który będzie zwalczał nieszczęście, jakie nam się trafiło
  • Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
    • Historia
    • Agnieszka Huf
    Całymi rodzinami poszli na śmierć. 81 lat temu Niemcy zlikwidowali obóz cygański w Auschwitz
  • Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
    • Temat Gościa
    • Franciszek Kucharczak
    Św. Jan Maria Vianney – zaprzeczenie klerykalizmu. Czegokolwiek oczekiwał od parafian, sam to robił
  • Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
    • Rozmowa
    • Agata Puścikowska
    Filip Chajzer o swoim wyjściu z uzależnienia od narkotyków i wierze, która zmienia życie
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X