Czy niewiasta obleczona w słońce, przedstawiona w Apokalipsie św. Jana, to Maryja?
Trzeba także pamiętać o Księdze Wyjścia. Z tematem wyjścia Izraela z Egiptu związana jest bardzo bogata treść: pustynia, karmienie przez Boga (manna), skrzydła orła, niebezpieczeństwo wody oraz Boża interwencja. Opis Wyjścia razem ze swymi różnorodnymi elementami stanowi, podobnie jak w innych częściach Apokalipsy św. Jana, zasadnicze tło całego rozdziału. Nie ma wątpliwości, zwłaszcza jeżeli bierzemy pod uwagę nawiązania do starotestamentalnego Wyjścia, że autor tej Księgi przekazuje orędzie o wyzwoleniu, o przejściu z niewoli do wolności.
Czytając opis „Niewiasty obleczonej w słońce” oraz dzieje jej losów, należy również pamiętać o zapowiedzi dotyczącej matki króla-Mesjasza, Dziewicy (Iz 7,14 według tekstu greckiego) i o nowej Jerozolimie jako matce wszystkich ludów (Iz 66,7-14).
Wreszcie nie wolno zapomnieć o Księdze Daniela, której autor przedstawia smoka oraz walkę przeciwko złu, podjętą przez anioła Michała (Dn 7,7; 10,13).
Jedynie wtedy, gdy uwzględnimy całą tę mozaikę aluzji i odniesień biblijnych, które zostały sprecyzowane i zinterpretowane na nowo przez autora Apokalipsy św. Jana, możemy zrozumieć, o kim myśli, gdy przedstawia „Niewiastę obleczoną w słońce”.[2]
W opisie 12. rozdziału Apokalipsy św. Jana „Niewiasta obleczona w słońce” posiada rysy indywidualne i zarazem zbiorowe. Takie symboliczne i podwójne znaczenie potwierdza obraz Smoka (Ap 12,9). Oznacza zarazem osobę i reprezentuje pewną zbiorowość – w tym wypadku siły demoniczne.
Jeżeli bierzemy to wszystko pod uwagę, czyli cały opis 12. rozdziału Apokalipsy św. Jana, ponadto równoczesne nawiązywanie do wielu tekstów Starego Testamentu oraz symbolikę i jej wieloaspektowość, nie powinno nas dziwić, że w 12. rozdziale tej Księgi „Niewiasta obleczona w słońce” może odnosić się do różnych rzeczywistości.