Historia Zacheusza

Prawdziwe i wytrwałe poszukiwanie spotkania z Bogiem zawsze prowadzi do spotkania. Trzeba tylko chcieć tego spotkania. Co uczynić, by się modlić.

Prawdziwa historia

Wydaje się, iż oto mamy przed sobą opowiadanie, które prawdopodobnie jest echem osobistego przeżycia kogoś bogatego, kogo historię dobrze poznał św. Łukasz[4]. Wydaje się, iż był to ktoś we wspólnocie pierwotnego kościoła, kto został zdobyty przez Jezusa. To doświadczenie wywołało w nim tak radykalną zmianę życia, że nie mógł nie opowiadać tej historii. Być może właśnie tę historię wielokrotnie słyszał Łukasz – i ją właśnie opisał.

Wydaje się, iż Łukasz umieścił w dziewiętnastym rozdziale przekaz o nawróceniu Zacheusza, by w ten sposób nawiązać do stwierdzenia Jezusa z poprzedniego rozdziału na temat trudności, z jaką bogaci wchodzą do królestwa Bożego (Łk 18,18-30). Łukasz mówił tam o słynnym spotkaniu Jezusa z bogatym młodzieńcem, któremu trudno było wszystko zostawić i pójść za Mistrzem (Łk 18,18-23). Konkluzją tego opowiadania było stwierdzenie „co jest niemożliwe dla ludzi, możliwe jest dla Boga” (Łk 18,27). Historia Zacheusza pokazuje właśnie: oto przykład tego, co jest niemożliwe u ludzi, ale możliwe u Boga.

Wydaje się, iż mamy tu do czynienia z opowiadaniem autobiograficznym, które Łukasz umieścił w związku ze wszystkimi innymi spotkaniami Jezusa z dobrze sytuowanymi czy też bogatymi osobami.

« 6 7 8 9 10 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..