W Nowym Testamencie, dzięki objawieniu Jezusa Chrystusa, określenie Boga słowem „Ojciec” nabiera wyjątkowego i z niczym nieporównywalnego znaczenia.
Czy możemy mówić o jakimś szerszym kontekście dla tego chrześcijańskiego określenia Boga jako Ojca?
Słowo „ojciec” jest jednym z pierwotnych słów historii kultury i religii. Słowo to w różnych tradycjach religijnych oznacza przede wszystkim fakt, iż bóstwo jest źródłem, początkiem wszystkiego, co istnieje[3]. W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy w tym kontekście: „Wzywanie Boga jako «Ojca» jest znane w wielu religiach. Bóstwo często jest uważane za «ojca bogów i ludzi». W Izraelu Bóg jest nazywany Ojcem, dlatego że jest Stwórcą świata (por. Pwt 32,6; Ml 2,10)Por. Pwt 32, 6; Ml 2, 10.. Bóg jest Ojcem jeszcze bardziej z racji Przymierza i daru Prawa danego Izraelowi, Jego «synowi pierworodnemu» (Wj 4,22). Jest także nazywany Ojcem króla Izraela (por. 2 Sm 7,14)Por. 2 Sm 7,14.. W sposób zupełnie szczególny 2443 jest «Ojcem ubogich», sierot i wdów, którzy są objęci Jego miłującą opieką (por. Ps 68,6)”[4]. Ta pamięć o trosce i opiece Boga miała w pobożności Izraela ogromne znaczenie. Jednak Bóg był przede wszystkim czczony jako Ten, który objawił się Mojżeszowi w wizji płonącego krzewu (por. Wj 3,13-15).
Bóg, który objawił się Mojżeszowi, był dotychczas określany jako Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba. Później nazywany był także Bogiem Ojców. Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba w objawieniu nowotestamentalnym jest Ojcem Jezusa Chrystusa. Żydzi więc uważają Boga za swego Ojca. Jest to jednak jedno z wielu używanych przez nich określeń Boga, bynajmniej nie najważniejsze. Bóg dla Żydów to przede wszystkim: (Eljôn) Najwyższy, (Shaddai) Wszechmocny, (Jahweh) Pan i po prostu (Elohim) Bóg (por. Ps 91,1-2).