A dokładnie w czasie Mszy św. O niektórych zasadach przypomina bp Andrzej Jeż w ostatnim liście pasterskim.
List pasterski Biskupa Tarnowskiego na temat roli muzyki w liturgii
z okazji jubileuszu 50-lecia działalności Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Tarnowie
Drodzy Diecezjanie!
Rok liturgiczny zbliża się ku końcowi. Rytm upływającego czasu wyznacza także Liturgia Słowa, która w ostatnich tygodniach roku liturgicznego przywołuje teksty mówiące o rzeczach ostatecznych i zapowiadające koniec naszego ziemskiego świata. Jest w nim zarówno wiele dobra i urzekającego piękna, ale równocześnie mieści on w sobie ogrom ludzkiego cierpienia, śmierci i niesprawiedliwości. Dlatego w dniu, który znany jest jedynie Bogu, wypełni się czas, jaki przewidział On dla swojego stworzenia (por. Mk 13,32). Ostateczny kres znanego nam świata – poprzedzony wymownymi znakami, o których mówią teksty biblijne – przyniesie to, na co wszyscy wierzący czekają: ostateczne zwycięstwo Boga, które stanie się udziałem także wszystkich Jego wybranych. Syn Człowieczy zbierze ich „od krańca ziemi aż do szczytu nieba” (Mk 13,27) i będą królować razem z Nim na wieki.
Przedsmakiem życia z Bogiem w chwale nieba jest ziemska liturgia. Podczas niej „ze wszystkimi zastępami duchów niebieskich śpiewamy Panu hymn chwały” (KL 8). Podczas liturgii możemy również karmić się Chlebem eucharystycznym, o którym sam Jezus mówi uroczyście: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6,54).
Integralną i nieodzowną częścią uroczystej liturgii – jak uczy Sobór Watykański II – jest muzyka oraz śpiew kościelny (zob. KL 112). Mając świadomość ich wielkiej roli w liturgii, chciałbym zwrócić uwagę na kilka istotnych spraw związanych z muzyką i śpiewem liturgicznym.