Dziś chcemy spojrzeć na samo narodzenie Pana oraz na wydarzenia z Jego dzieciństwa.
W Betlejem zostaje Jezus złożony w żłobie. Maryja powiła swojego pierworodnego i złożyła w żłobie. Żłobie kamiennym, drewnianym – czy można coś powiedzieć o tym żłóbku. W Bazylice Sancta Maria Maggiore w Rzymie można zobaczyć relikwie żłóbka – jakby drewno – jakby nasza wiklina.
W opisie Łukasza pojawia się żłóbek, do którego zostaje złożony Jezus. Użyty na określenie miejsca położenia Jezusa grecki termin fatne jest trudny do jednoznacznego przełożenia. Słowo to może bowiem oznaczać zagrodę, do której zapędza się trzodę albo też żłób – zagłębienie wykute w skalnej grocie. Może także odnosić się do pewnego rodzaju kosza, który był używany w podróży. Mając na względzie wyrażenie: Maryja „położyła Go” można mieć pewność, iż Łukasz ma na myśli nie tyle grotę, co pewnego rodzaju żłóbek.
Warto zwrócić uwagę, że określenie „żłób” zwykle prowadzi nas do skojarzenia z szopą, stajenką, grotą, w której przebywały zwierzęta. Tradycyjna pobożność dodaje do tego obrazu zwierzęta: woła i osiołka. Obrazu takiego jednak nie da się tak prosto wydobyć z Łukaszowego przekazu, bowiem ewangelista nie mówi nic o stajence ani o zwierzętach. Wzmiankuje jedynie nazwę fatne, którą zwyczajowo tłumaczy się jako „żłób”: Maryja „położyła Go en fatne (w żłobie)”. Mówiąc o żłóbku, trzeba jednak mieć na uwadze kontekst kulturowy. Ludy semickie wiodły raczej koczowniczy tryb życia, więc pewne sprzęty codziennego użytku musiały być transportowane przez podróżujących ludzi.