Duch Święty w życiu i nauczaniu starotestamentowych proroków.
Kogo dotyczy zapowiedź „wylania Ducha Bożego”, które nastąpi w „Dzień Pański”?
W dotychczasowej ekonomii zbawienia Bóg udzielał swego Ducha jedynie wybranym i uprzywilejowanym osobom, ewentualnie pewnym grupom osób (por. np. Lb 11,24-29; 1 Sm 10,5-6; Ez 3,12-15; Oz 9,7), nigdy zaś wszystkim członkom jakiejś społeczności. Nawet Izrael – będąc „ludem wybranym” a przez to „szczególną własnością” Jahwe – nigdy nie uważał siebie za owładniętego „Duchem Bożym”.
Prorok Joel nie uznaje już w tej kwestii żadnych ograniczeń, lecz zapowiada powszechne obdarowanie przez Boga: „Wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało” (Jl 3,1). Hebrajska fraza: kol bāśār (dosł. „każde” lub „wszelkie ciało”) może posiadać trojaki zakres znaczeniowy:
Bezpośredni kontekst sugeruje, iż w tym wypadku chodzi o trzecie znaczenie, a zatem zapowiedź: „Wyleję Ducha mojego na wszelkie ciało”, oznacza, że: „Ducha Bożego otrzyma każdy człowiek należący do ludu wybranego”.
By upewnić słuchaczy, że taki właśnie jest boski zamysł, oraz by nie było wątpliwości, że nie mamy tutaj do czynienia z przejęzyczeniem, prorok szczegółowo wylicza różne kategorie tych, którzy doświadczą tego niezwykłego daru: „synowie i córki”, „starcy i młodzieńcy”, „niewolnicy i niewolnice”. A zatem rûaḥ JHWH zostanie wylany na ludzi bez względu na wiek („starcy” i „młodzieńcy”), płeć („synowie” i „niewolnicy” oraz „córki” i „niewolnice”) czy status społeczny („synowie” i „córki” oraz „niewolnicy” i „niewolnice”). Wymienienie w jednym szeregu mężczyzn i kobiet, starców i młodzieńców, ludzi wolnych i niewolników jako równoprawnych beneficjentów Ducha Bożego było jak na owe czasy absolutnym novum. Szczególnie szokująco musiała brzmieć zapowiedź równego potraktowania osób pozbawionych wolności, które niejednokrotnie były pogardzane i krzywdzone. Tymczasem w oczach Boga są one równie Mu bliskie, jak ludzie wolni. Joel głosi zatem, iż w eschatologicznej społeczności ludu wybranego znikną wszelkie różnice wynikające z kondycji społecznej, płci i wieku. Wszyscy bez wyjątku będą mieli równy udział w owych nadzwyczajnych darach Ducha Bożego.
Jednakże mimo iż proroctwo zapisane w Księdze Joela wyraźnie poszerza krąg odbiorców „Ducha Bożego”, to – według zgodnej opinii większości egzegetów – nie ma ono charakteru uniwersalnego. A zatem obietnica „wylania Ducha Bożego” dotyczy wprawdzie „całego ludu wybranego”, ale nie obejmuje – przynajmniej wprost i bezpośrednio – narodów pogańskich. Za taką interpretacją przemawia zarówno cały kontekst tego fragmentu, jak również występujące w nim zaimki „wasi” oraz „wasze” przy poszczególnych grupach osób, które jednoznacznie podkreślają, że cały czas chodzi o różne grupy osób wchodzących w skład Izraela. Adresatem jest więc „cały lud wybrany”, ale nie współczesny prorokowi, lecz żyjący w przyszłości (por. „wasi synowie” i „wasze córki”).