Duch Boży, dzięki któremu stworzenie istnieje i żyje - Psalm 104.
Z dotychczasowych wykładów wiemy, że Stary Testament stworzył podstawy i w pewnym zakresie przygotował nas na przyjęcie prawdy o Duchu Świętym, która została objawiona i wyraźnie sformułowana dopiero w Nowym Testamencie. W tym procesie odkrywania obecności i działania Ducha Świętego, stopniowo objawiającego się na kartach Biblii, pomaga nam Księga Psalmów. Dzisiaj przedmiotem naszej refleksji jest Psalm 104. W jaki zatem sposób ten starotestamentowy tekst ukazuje działanie Bożego Ducha?
Stary Testament naucza, że „duch” (hebr. rûaḥ), który pochodzi od samego Boga i do Boga należy (Iz 42,5; Hi 32,8; 33,4) czyni z „ciała” (hebr. bāśār) „istotę żywą” (hebr. nepeš ḥajjā(h) – Rdz 2,7). Można powiedzieć, że dany człowiekowi przez Boga „duch” wręcz nie pozwala, by „ciało” pozostało jedynie prochem, lecz tworzy z niego prawdziwą „istotę żyjącą” (hebr. nišmat ḥajjîm – Rdz 2,7). Stąd też, kiedy człowiek traci ten życiodajny pierwiastek, jakim jest Boży dar „ducha”, który nie jest jego absolutną własnością, traci samo życie. Starotestamentowi autorzy byli przekonani, że w chwili śmierci „duch”, który ożywia ludzki byt nie zostaje w człowieku, lecz wraca do Boga, a pozbawione życia „ciało” powoli zamienia się w proch (Tb 3,6; Koh 12,7). Powyższe spostrzeżenia pozwalają sformułować wniosek, że pochodzący od samego Boga „duch” (hebr. rûaḥ), rozumiany jako „życiodajny pierwiastek”, decyduje o początku i końcu ludzkiego życia. O Bogu udzielającym swego „ducha” (hebr. rûaḥ) całemu stworzeniu, dzięki czemu może ono istnieć i żyć opowiada Psalm 104.