Nauka o Duchu Świętym (pneumatologia) rozwijała się w Kościele w miarę upływu czasu.
Św. Marek i św. Mateusz piszą o pojawieniu się Ducha Świętego, ale tylko św. Łukasz wspomina o Jego zjawieniu się „w postaci cielesnej niby gołębica” (Łk 3,22),[3] czyli zdaje się dawać do zrozumienia, że chodzi o zjawisko dostrzegalne za pomocą zmysłów. W Starym Testamencie Duch Boga był tajemniczą, nieosobową siłą i bywał udzielany pewnym osobom ze względu na ich zadanie czy powołanie w służbie ludu Bożego (por. Sdz 6,34; 13,25; 14,6; 15,14; 1 Krl 11,6). Spodziewano się, że z całą pełnią swych darów, w sposób szczególny i na stałe spocznie na Mesjaszu i dzięki temu stanie się idealnym królem (Iz 11,1-5) oraz „przyniesie narodom Prawo” (Iz 42,1).
Nie można jednak twierdzić, że dopiero w tym momencie Jezus uświadomił sobie mesjańską godność, ani też nie można utrzymywać, że dopiero Duch Święty uświadomił Mu ją, gdyż nie zgadza się to z tym, o czym piszą Ewangelie (np. Łk 2,49). Mistrz z Nazaretu wiedział, jaką misję ma wypełnić, a interwencja z nieba była tylko dla Niego wskazówką, że nadszedł czas zrealizowania zadania. Zstąpił na Niego Duch Święty i dlatego stał się podmiotem zdolnym do pełnienia misji. Wcześniej miał świadomość, że jest Mesjaszem, ale w tym momencie wyraził gotowość do przyjęcia uniżenia – śmierci odkupieńczej. Chodzi więc o konsekracją (por. Dz 10,37-38) i o tzw. inwestyturę mesjańską, czyli inaugurację Jego misji wśród ludu.
W Starym Testamencie głos, podobnie jak otwarcie się nieba (por. Pwt 4,10-12; Iz 30,30-31; Ps 18,14), był elementem opisów powołań prorockich (Iz 6,1; 40,1; Ez 1,28) oraz należał do apokaliptycznej scenerii (Dn 4,28; Ap 10,4). Rabini twierdzili, że proroctwo (= głos Boży skierowany do ludu) już wygasło i odtąd rozbrzmiewa tylko Jego echo. Sytuacja ulegała jednak radykalnej zmianie z chwilą przyjścia na świat Jezusa.
Z nieba rozległ się głos: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie” (Mk 1,11). Wypowiedź, pochodząca z nieba, składa się z trzech cytatów starotestamentalnych: a) Część pierwsza jest zaczerpnięta z uchodzącego za mesjański Ps 2,7, gdzie występuje formuła adopcji używana na starożytnym Wschodzie. b) Termin umiłowany jest odwołaniem się do Rdz 22,2.12.16. c) Natomiast trzecią część wypowiedzi z nieba stanowi cytat z Iz 42,1.