Prawdę o Duchu Świętym należało przedstawić, bo stanowiła ona jeden z dogmatów wiary katolickiej.
Ten teolog w jednym ze swoich pierwszych poważniejszych wystąpień wskazał na dwa rzeczowniki, które jego zdaniem można traktować jako imiona własne Ducha Świętego. Są to według niego: dar i miłość.
Nazwanie Ducha Świętego „darem” ma swoje uzasadnienie biblijne. W niektórych tekstach jest wprost nazwany „darem Bożym” (Dz 8,20; J 4,10). W Liście do Rzymian z kolei jest powiedziane: „Duch Święty został nam dany” (Rz 5,5), co oznacza to samo. Podobny sens mają teksty mówiące o dawaniu Ducha Świętego, albo o obdarowywaniu Nim ludzi (np. J 20,22). Takich miejsc sam św. Augustyn mógł wskazać więcej, chociaż jednocześnie przypominał o konieczności zachowania dużej ostrożności, bo nie każdy tekst biblijny mówiący o darze lub o dawaniu odnosi się do Ducha Świętego. Celna interpretacja w tym względzie jest zadaniem egzegety. Mając na uwadze to ostrzeżenie można zająć się tekstami w których Duch Święty jest przedstawiany jako dar.
Skoro Duch Święty jest nazwany darem i jest dawany, to na tej podstawie możemy dużo Nim powiedzieć. Wprawdzie nie odnosi się to ściśle Jego natury, ale ukazuje relacje Ducha Świętego do pozostałych Osób Boskich, oraz do stworzeń. Co to oznacza w szczegółach? By to zrozumieć, wystarczy uważnie czytać teksty biblijne.