Królestwo Boże

Starotestamentowe figury Kościoła.

Jaka była reakcja na kryzys, jaki przeżywało „Królestwo Izraela”?

W obliczu przywołanych wydarzeń reakcja była dwutorowa. Z jednej strony zaczęto pojmować ideę „Królowania Bożego” na sposób duchowy i moralny. Odnowiony Izrael, który w boskim zamyśle miał być „królestwem kapłanów i ludem świętym” (Wj 19,6), zrozumiał, że tylko jako taki – a więc wiernie przestrzegając Prawa zawartego w Księdze Przymierza – może stanowić prawdziwe „Królestwo Boże”. Wybranie zaczęto rozumieć także jako wezwanie, dlatego też po powrocie z wygnania babilońskiego większy nacisk położony został na nauczanie i tłumaczenie Prawa, czemu służyło powstanie tzw. „Uczonych w Piśmie”.

Z drugiej zaś strony powrócono do idei „Królowania Bożego”, które w przyszłości miało doprowadzić do przywrócenia – tym razem już idealnego! – „Królestwa Izraela” będącego rzeczywiście odblaskiem „Królestwa Bożego”. Do głosu doszły oczekiwania eschatologicznej interwencji Jahwe, w czasie której zainauguruje swe „Królestwo”, wciąż jednak rozumiane bardziej na sposób polityczny niż moralny i etyczny. Tę myśl wyrażali prorocy, zwłaszcza Deutero-Izajasz, odwołując się do biblijnych obrazów zwycięskiego pochodu Jahwe, nowego wyjścia lub dnia Jahwe (Iz 40,3-5; 43,15; 44,6; Mi 4,7). Wskazywali też, że narzędziem i realizatorem tego przyszłego królestwa sprawiedliwości i pokoju będzie potomek Dawida (Iz 7,14; 9,5-6; 11,1; Jr 23,5; Ez 37,24; Am 9,1; Mi 5,1-4). Świadectwem tego jest także bogata literatura apokaliptyczna i apokryficzna. Nastroje, jakie panowały w środowisku izraelskim w czasie bezpośrednio poprzedzającym przyjście na świat Jezusa Chrystusa doskonale streszcza i oddaje łączący obrazy wyjścia z niewoli z oczekiwaniem na odnowienie ludu wybranego „Kantyk Zachariasza”:

„Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, bo nawiedził lud swój i odkupił, i moc zbawczą nam wzbudził w domu sługi swego, Dawida – jak zapowiedział to z dawien dawna przez usta swych świętych proroków:

że nas wybawi od nieprzyjaciół i z ręki wszystkich, którzy nas nienawidzą;

że miłosierdzie okaże ojcom naszym i wspomni na swoje święte przymierze – na przysięgę, którą złożył ojcu naszemu, Abrahamowi;

że nam użyczy tego, iż z mocy nieprzyjaciół wyrwani, bez lęku służyć Mu będziemy w pobożności i sprawiedliwości przed Nim po wszystkie dni nasze!” (Łk 1,68-75).

Ta wspaniała modlitwa jerozolimskiego kapłana – w której wypowiada on to, co od pokoleń kryło się w sercach członków ludu wybranego – cała utkana jest ze starotestamentowych zapowiedzi wyrażających tęsknotę za restauracją „Królestwa Izraela” (por. kolejno Ps 41,14; 72,18; 106,48; 111,9; 1 Sm 2,10; Ps 132,17; 106,10; 105,8; 106,45; Rdz 17,7; Kpł 26,42; Rdz 22,16-17; Mi 7,20; Jr 11,5; Ml 3,1; Jr 31,34; Lb 24,17; Iż 60,1-2; Ml 3,24; Iz 9,2; 58,8).

« 5 6 7 8 9 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..