Królestwo Boże wśród was jest. Cuda Jezusa.
Jezus jednak znając ich myśli zwraca się do nich z pytaniem: „dlaczego myśli te nurtują w waszych sercach?” (Mk 2,8).
Wątpliwości, które uczeni w Piśmie chowają w swoich sercach, Jezus wypowiada na głos i kieruje wprost do osób których dotyczą. Jezusa bowiem interesuje wewnętrzna postawa słuchaczy, choć to Jego zainteresowanie nie prowadzi do bezpośredniej polemiki z ich oskarżeniem. Zamiast obalić zarzuty Jezus najpierw zwraca uwagę na to z czym oni sami się zgadzają. Uważają oni, iż łatwiej jest coś powiedzieć niż zrobić. Każdy może powiedzieć: „Odpuszczone są twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań, weź swoje nosze i chodź”. Jednak gdy mówi to człowiek te słowa nie pociągają za sobą skutku. Zarówno odpuszczenie grzechów jak i sprawienie, by chromy chodził, jest niemożliwe dla człowieka. Dlatego Jezus uzdrawia chromego jako widzialny znak tego, co niewidzialne, trudniejsze i głębsze. Uczynił to, aby „wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów” (Mk 2,10). Uzdrawiając paralityka Jezus po raz pierwszy ujawnia motyw swoich cudów. Służą one do poznania rzeczywistości, jaką On przynosi. Czynione przez Jezusa cuda są znakami uwierzytelniającymi Jego boską misję. Jezus ma władzę równą władzy Boga. Uzdrowiony człowiek ma udać się do swojego domu. Jego powrót jest ostatecznym dowodem cudu dla wszystkich świadków wydarzenia. W ten sposób powrót do domu nie służy tylko uzdrowionemu. Jest ona po to, aby wszyscy świadkowie, a zwłaszcza uczeni w Piśmie uznali, że Jego władzę odpuszczania grzechów.
Ojcowie Kościoła zapiszą: „Kiedy sprawił, że paralityk wstał. Posłał go do domu. Okazał w ten sposób swoją pokorę oraz to, że całe wydarzenie nie było rodzajem przywidzenia. Świadków niemocy paralityka czyni świadkami uzdrowienia. Zdaje się mówić: „Przez twoją chorobę chciałem uleczyć tych, którzy wydają się być zdrowi, ale chorują na duszy. Skoro jednak tego nie chcą, to idź do domu, by uzdrowić tych, którzy tam są”. Czy dostrzegasz jaki daje nam dowód na to, że On jest stwórcą duszy i ciała? On uzdrawia chorobę obu istotnych części człowieka i ujawnia rzecz niedostrzegalną dla oczu przez widoczny znak”[2].
Wszystkie dokonane przez Jezusa znaki potwierdzają Jego prawdziwa boską moc. On jest prawdziwym Panem. Panem, który stoi u początku dziejów Kościoła.