Na kartach tych ksiąg pojawiają się również wzmianki o ustanawianiu kapłanów.
Jakie jeszcze inne funkcje kapłanów Starego Testamentu mogą być prefiguracją posługi kapłanów w Nowym Przymierzu?
Nie sposób omówić wszystkich dokładnie funkcji starotestamentalnych kapłanów, które można postrzegać jako prefiguracje posług kapłanów w Nowym Testamencie. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną funkcję, jaką mieli kapłani w Starym Testamencie: było nią błogosławienie całej społeczności, czy też poszczególnym członkom narodu wybranego. Ta praktyka kapłanów Starego Testamentu wynikała wprost z nakazu Bożego, skierowanego do Aarona i jego synów:
„I mówił znowu Pan do Mojżesza tymi słowami: «Powiedz Aaronowi i jego synom: tak oto macie błogosławić Izraelitom. Powiecie im: Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem. Tak będą wzywać imienia mojego nad Izraelitami, a Ja im będę błogosławił»” (Lb 6,22-27).
Do tej praktyki nawiązał autor Pierwszej Księgi Kronik:
„Aaron został odłączony, aby być poświęconym na zawsze - on i jego synowie - do rzeczy najświętszych, aby spalali kadzidło przed Panem, usługiwali Mu i błogosławili w Jego imieniu na wieki” (2 Krn 23,13) oraz w swej pochwale ojców Mędrzec Syrach, który charakteryzując postać Aarona, napisał:
„Mojżesz wprowadził go [Aarona] w czynności i namaścił go olejem świętym: to stało się dla niego przymierzem wiecznym i dla jego potomstwa, jak długo trwać będą niebiosa, aby spełniał obrzędy święte i równocześnie był kapłanem oraz błogosławił lud Imieniem [Boga]” (Syr 45,15).
Udzielanie błogosławieństwa przez kapłanów było praktyką stosowaną przez całą historię starego testamentu. Świadczą o tym wzmianki w różnych księgach Pism:
„Heli błogosławił Elkanie i jego żonie, mówiąc: «Niech Pan da ci potomstwo z tej żony w zamian za uproszonego, którego oddała Panu»” (1 Sm 2,20).
„Na koniec powstali kapłani, aby błogosławić lud. Ich głos został wysłuchany, a modlitwa ich doszła do Jego świętego mieszkania - do nieba” (2 Krn 30,27).
„Wtedy on [arcykapłan Szymon II] schodząc, wyciągał swe ręce nad całym zgromadzeniem synów Izraela, aby dać swymi wargami błogosławieństwo Pana, i by się radować Jego imieniem” (Syr 50,20).
Praktyka błogosławienia ludu izraelskiego przez kapłanów stanowi niewątpliwie zapowiedź posługi kapłanów nowotestamentalnych, którzy również są powołani, aby błogosławić lud Boży. Kapłan czyni to na wzór Chrystusa (zob. Mk 10,16; Łk 24,50-51), w którego kapłaństwie uczestniczy. O tej szczególnej posłudze przypomniał wymownie Benedykt XVI, który, jeszcze jako ksiądz, w jednym z kazań prymicyjnych tak powiedział:
„Kapłan zawsze ma za zadanie błogosławić w świecie, który być może złorzeczy lub tylko kalkuluje. Kapłan błogosławi dzieci w szkole, błogosławi wiernych podczas mszy świętej, błogosławi wędrowców, którzy wychodzą w góry, lub daleko wyjeżdżają, błogosławi chorych
i umierających w godzinie ich udręki i ich ostatecznego opuszczenia, do której dostęp ma już tylko boska ręka miłości. Udziela ostatecznego błogosławieństwa przy grobie na drogę do wieczności. (...) Gdyby przełożyć w przybliżeniu znaczenie słowa «błogosławieństwo», można by powiedzieć, że oznacza ono tyle co «życzenie szczęścia od Boga, w imieniu Boga” (J. Ratzinger, „Rybak ludzi. Kazanie prymicyjne dla Franza Niegela, Berchtesgaden
Jak widać wyraźnie na tle przedstawionych treści, funkcje, jakie posiadali kapłani w Starym Testamencie, mogą być postrzegane jako zapowiedź poszczególnych posług, które pełni kapłan we wspólnocie Kościoła. Należy jednak raz jeszcze podkreślić, że kapłaństwo, w którym mają udział kapłani Nowego Przymierza, jest kapłaństwem Jezusa Chrystusa. Wszelkie zatem posługi kapłanów są zakorzenione i wynikają z jedynego, najdoskonalszego kapłaństwa Chrystusa.