"Rachel ożywiciela Egiptu nosiła, nam Zbawiciela świata Maryja powiła"

Rachela zapowiada rolę Matki Bożej w dziejach zbawienia.

Boża obietnica potomstwa - dzieci Jakuba

Moment kulminacyjny opowiadania o patriarchach zostaje osiągnięty wraz z narodzinami dzieci Jakuba: w ten sposób zaczyna wypełniać się Boża obietnica potomstwa, złożona Abrahamowi (Rdz 12,2.7). Ponieważ Jakub kochał Rachelę (Rdz 29,30), natomiast Lei nie darzył takim samym uczuciem (Rdz 29,31), Bóg otworzył łono starszej z sióstr, podczas gdy młodsza z nich przez długie lata nie mogła mieć dziecka:

PAN, widząc, że Lea jest pogardzana, otworzył jej łono. Rachela natomiast była niepłodna. (Rdz 29,31)

Niekochana przez Jakuba Lea urodziła mu najwięcej dzieci, najpierw: Rubena, Symeona, Lewiego oraz Judę (Rdz 29,32-35), który zostanie obdarzony w wyjątkowy sposób błogosławieństwem (Rdz 49,8-12), gdyż z tego pokolenia wyjdzie władca, obiecany przez Boga Mesjasz – Jezus Chrystus. Rodząca się pomiędzy Leą i Rachelą rywalizacja o liczne potomstwo zrodzone przez obie żony, prowadziła zdesperowane kobiety do decyzji, by oddać Jakubowi w celach prokreacyjnych swoje niewolnice, które można określić mianem drugorzędnych żon. Znany dobrze w starożytności zwyczaj czynił ze służącej bezpłodnej żony matkę zastępczą, której urodzone dziecko było prawnie adoptowane. W ten sposób Bilha, służąca Racheli, wydała na świat Dana i Neftalego (Rdz 30,4-8). Podobnie Lea, kiedy przestała rodzić, oddała Jakubowi posługującej jej Zilpę, która urodziła Gada i Asera (Rdz 30,9-13). Kolejne dzieci zrodzone osobiście przez Leę to: Issachar oraz szósty syn Zabulon (Rdz 30,17-20). Siódmym dzieckiem Lei była jedyna córka w tym rodzinnym gronie – Dina (Rdz 30,21).

Niepłodność Racheli (Rdz 29,31) oraz jej działania służące zaradzeniu temu problemowi (Rdz 30,1-3) znalazły swoje dopełnienie w działaniu Boga:

Bóg pamiętał jednak o Racheli, wysłuchał ją i otworzył jej łono. Poczęła więc i urodziła syna. I mówiła: «Bóg zdjął ze mnie hańbę». Dlatego dała mu imię Józef i powiedziała: «Oby PAN dał mi jeszcze jednego syna!» (Rdz 30,22-24)

Bezdzietność w dawnej społeczności oznaczała dla kobiety hańbiące znamię, niosące ryzyko niższego statusu w rodzinie. Stąd też, Rachela z ogromną radością zadeklarowała, że Bóg uwolnił ją od tej hańby: jedna z etymologii imienia „Józef” (hebr. jôsēp) właśnie znalazła swoje odzwierciedlenie w wypowiedzianych przez Rachelę słowach: Bóg „zabrał (hebr. ʼāsap) moją hańbę” (Rdz 30,23). Drugie popularne wyjaśnienie imienia „Józef” otwiera horyzont przyszłości, gdyż Rachela powiedziała: „Niech doda (hebr. jôsēp) Bóg innego syna” (Rdz 30,24). W ten sposób z imieniem Józefa zostały związane przyszłe nadzieje jego potomków wspieranych przez Boga Jakuba (Rdz 49,22-26).

« 1 2 3 4 5 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..