"O, mężna białogłowo, Judyt wojująca, od niewoli okrutnej lud swój ratująca"

Judyta typem Maryi, jako osoby, która całkowicie zawierzyła Bogu.

Judyta jako typ Matki Zbawiciela stanowi wzór całkowitego zawierzenia Bogu

Gdy złamani głodem obrońcy Betulii zamierzali poddać się wrogowi, niespodzianie sam Bóg przyniósł ocalenie przez mężne ręce wdowy Judyty, która swoim bezgranicznym zawierzeniem Bożej Opatrzności przyczyniła się do klęski wroga. Liturgia Kościoła, czytając Księgę Judyty w święta maryjne, wskazuje, że pochwały, którymi została obsypana bohaterska Judyta odnoszą się w sposób jeszcze pełniejszy do dziewicy Maryi, będącej matką nowego Izraela – Kościoła - którego nieustannie broni przed szatańskim zagrożeniem. W Łukaszowym opisie zwiastowania można dostrzec wiele sformułowań zaczerpniętych z Księgi Judyty, co potwierdza obecność podobieństw zachodzących między Judytą i Maryją (Łk 1,26-38). Oczywiście postępowania Judyty nie można oceniać z punktu widzenia moralności chrześcijańskiej: Księga Judyty nie jest jednak podręcznikiem do teologii moralnej, ale pokazuje niewielki fragment teologii ówczesnego etapu objawienia – sprawiedliwy Bóg, którego narzędziem jest Judyta, nagradza za dobro, a karze za nieprawość. Judyta jako typ Matki Najświętszej jest przede wszystkim wzorem całkowitego zawierzenia Bogu: przeżywana przez Judytę wiara była dla niej źródłem duchowej mocy, która pomogła jej skutecznie współuczestniczyć w spełnieniu zbawczego planu Boga. Stąd też, chrześcijańska tradycja widzi w postaci Judyty typ Maryi, jako tej, która odniosła zwycięstwo nad wrogiem Boga i Izraela, zwłaszcza dzięki swojej pokorze i wierze.

W anonimowym średniowiecznym dziele noszącym tytuł „Korona Dziewicy” znajduje się wyraźne nawiązanie do typologii obecnej w Księdze Judyty: „Hańbą okryła dom Nabuchodonozora jedna hebrajska kobieta” (Jdt 14,18). Kobietą hebrajską jest Dziewica Maryja, naszyjnikami cnót ozdobiona, przez patriarchę Abrahama Hebrajką nazwana. Ponieważ z korzenia Jessego, jak gałązka wiosenna pochodziła, wydał najpiękniejszy kwiat, Pana naszego Jezusa Chrystusa, którego wonią zmartwychwstają umarli, którego zapachem skropione jest niebo i otchłań, którego woń orzeźwia wszystkich ludzi. Ty, miła gałązko Jessego, umartwiona niebieską dyscypliną, gałązko roztaczająca woń miłości i świętości, gałązko mocy i cnoty, pokonałaś dom Nabuchodonozora, czyli diabła, gdy złamałaś jego tyrańską rózgę, pobiłaś jego księcia Holofernesa, uwolniłaś od jego księstwa i panowania, zniweczyłaś jego straszliwe jarzmo i zgotowałaś zgubę jego najtrwalszego berła. Dlatego zwiesz się u wszystkich błogosławioną, bo dajesz światu pokój, radość niebu, cześć i chwałę Bogu, pokój grzesznikom, nadzieję upadłym, światło ślepym, Kościołowi łaskę i błogosławieństwo, sprawiedliwym wieczne szczęście”.

« 1 2 3 4 5 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..