Postrzeganie Maryi jako Królowej towarzyszyło chrześcijanom już od starożytności.
Wypełnienie się typu królowej-matki w osobie Maryi - Królowej
Przedstawiona w pierwszym punkcie pozycja, funkcje i cechy królowej-matki pozwalają dostrzec w niej typ Maryi jako Królowej-Matki swego Syna - Króla. A zatem podobnie jak w przypadku królowych-matek, tak również pozycja Maryi wynika z bycia Matką Syna-Króla. Szczególna rola Maryi uwidacznia się w tym, że Syn również jest otwarty na Jej prośby. W ziemskiej perspektywie przykładem tego może być wstawiennictwo Maryi za gospodarzami weselnymi, kiedy brakło wina w czasie weselnych godów (zob. J 2,1-11). Maryja jako Królowa-Matka jest także przez Syna otaczana czcią. Pełnia tego zrealizowała się w tajemnicy Wniebowzięcia, kiedy to Maryja została wzięta do nieba z ciałem i duszą i zajęła zaszczytne miejsce po prawej stronie Króla. W perspektywie nieba również jest - jak uczy Kościół - orędowniczką, która wstawia się za swymi duchowymi dziećmi u Syna-Króla. Podobnie jak królowa-matka cieszyła się szczególnym autorytetem w społeczności dawnego Izraela, tak również Maryja jako Królowa w społeczności Kościoła oraz pośród wszystkich świętych posiada wyjątkową pozycję i jest otaczana szczególną czcią.
Typologiczny charakter starotestamentalnej królowej-matki jeszcze wyraźniej wyłania się z Psalmu 45, który w tradycji chrześcijańskiej został zinterpretowany jako psalm mesjański. Stąd też postuluje się, aby w osobie króla widzieć Mesjasza, czyli Jezusa Chrystusa. W konsekwencji takiej interpretacji w osobie królowej-matki należy dostrzegać osobę Maryi - Matki Chrystusa Króla. A zatem postać królowej-matki występującej w kontekście Ps 45,10 można potraktować jako typ Maryi - królewskiej Matki, która zajmuje zaszczytne miejsce po prawicy Syna - Chrystusa Króla.
Analizując opis królowej-matki z Ps 45,10, warto jeszcze zwrócić uwagę na jej szaty. Jak zaznaczył autor natchniony były one wykonane z najprzedniejszego złota, pochodzącego z Ofiru. W tradycji Starożytnego Bliskiego Wschodu złoto pozostawało w związku ze słońcem. Tego rodzaju odniesienie pozwala na przywołanie z kolei obrazu Niewiasty obleczonej w słońce z wizji apokaliptycznej św. Jana Apostoła (por. Ap 12,1). W postaci apokaliptycznej Niewiasty tradycja Kościoła dostrzegała również Maryję Pannę. Biorąc natomiast pod uwagę motyw wieńca (łac. „corona”) z gwiazd dwunastu, który zdobi skronie owej Niewiasty, można dopatrywać się w niej Maryi obdarzonej królewską godnością. W takim ujęciu postać królowej-matki odzianej w złotą szatę można zinterpretować jako typ Maryi Królowej zasiadającej po prawicy Swego królewskiego Syna. W pełni zrealizowało się to po wywyższeniu Maryi przez Jezusa w tajemnicy Wniebowzięcia. Trafnym uzupełnieniem tej interpretacji może być nauczanie Soboru Watykańskiego II: „Niepokalana Dziewica, zachowana wolną od wszelkiej skazy winy pierworodnej, dopełniwszy biegu życia ziemskiego z ciałem i duszą wzięta została do chwały niebieskiej i wywyższona przez Pana jako Królowa wszystkiego, aby bardziej upodobniła się do Syna swego, Pana panującego oraz zwycięzcy grzechu i śmierci” (Sobór Watykański II, Konstytucja „Lumen gentium”, 59). Tę łączność Wniebowzięcia Maryi z Jej pełnią królewskiej godności podkreślił papież Paweł VI w adhortacji Marialis cultus słowami: „Uroczystość Wniebowzięcia ma swoje świąteczne przedłużenie w obchodzonym osiem dni później wspomnieniu Najświętszej Maryi Dziewicy Królowej. W tym dniu kontempluje się Tę, która siedząc obok Króla wieków, jaśnieje jako Królowa i wstawia się jako Matka” (Paweł VI, Adhortacja „Marialis Cultus”, 6).