Historię ikonografii Matki Bożej możemy śledzić w Jej sanktuariach.
O szczególnej trosce Maryi nad jej oddanymi dziećmi i jej miłosiernym płaszczu opieki, świadczy sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Pasierbcu.
Początki obrazu i pasierbieckiego sanktuarium wywodzą się z doliny Renu z okolic miasteczka Rastatt. Na przełomie XVIII i XIX w. toczyła się tam wojna napoleońska z Austrią, krwawe bitwy od 1792 do 1814 r. pochłaniały wiele ofiar. Do udziału w tych tragicznych wydarzeniach został nakazem wojskowym wezwany rolnik z Laskowej Jan Matras. W jednej z bitew w 1793 r. pod wspomnianym Rastatt, został ciężko ranny. Współtowarzysze walki pozostawili go na pobojowisku, uznając za poległego, sami ratując się ucieczką przed nadciągającą z dala, rozpędzoną konnicą francuską. Matras pomimo ciężkich obrażeń był przytomny i przekonany, że czeka go niechybna śmierć pod końskimi kopytami. Kirasjerzy galopowali wprost na niego. Zdjęty trwogą i grozą nadchodzącej śmierci, zaczął prosić Matkę Bożą o ratunek. Był gorącym czcicielem Najświętszej Panny i ufał, że go obroni. Gorliwie szeptał słowa modlitwy powierzając Maryi cały swój strach i bezradność, ufnie i gorąco błagając o ocalenie.
I oto zdarzył się cud. Matka Boża wysłuchała kornej prośby rannego żołnierza i przyszła mu z pomocą. Miał on widzenie, że Maryja stoi przy nim i osłania go swoim płaszczem przed szarżującym wojskiem. Rozpędzone konie, galopując nad nim, nie wyrządziły mu żadnej krzywdy. Odczuł więc Matras bezpośrednio nadzwyczajną opiekę Matki Bożej i złożył ślub, że jeżeli tylko wyzdrowieje i szczęśliwie powróci do domu, wybuduje z wdzięczności ku czci Matki Bożej kapliczkę.
Po powrocie ze służby w zaborczej armii, Jan Matras mieszkał jeszcze kilka lat w Laskowej. W roku 1811 zostawił na gospodarstwie najstarszego syna Józefa a sam z resztą rodziny przeniósł się do Pasierbca, gdzie nabył gospodarstwo i dom od Bartłomieja i Franciszki Pastuszaków. Tu w 1822 r. uskutecznił swój ślub złożony Matce Bożej pod Rastatt w 1793 r. i wybudował kamienną kapliczkę pokrytą gontem, zwieńczoną małą wieżyczką. Kamień węgielny pod ten wotywny przybytek położył Proboszcz z Łososiny Górnej Ks. Mikołaj Hejser. Fundator w kapliczce umieścił Obraz Matki Bożej, który nabył u nieznanego, ludowego artysty z okolicy Gorlic. W 1824 r. ksiądz dziekan Andrzej Danek z Tymbarku poświęcił kapliczkę z Obrazem i odprawił tam pierwszy odpust. Odtąd, wokół kapliczki toczyło się całe religijne i społeczne życie wioski oraz niepostrzeżenie rodził się coraz większy kult Obrazu Matki Bożej Pocieszenia.
Cudowny obraz przedstawia brzemienną Maryję w szatach królewskich, z rękami złożonymi na sercu, nad nią postać Boga Ojca w otoczeniu symetrycznie rozstawionych czterech aniołów. Bóg Ojciec w trójkątną aureolą w znaku opatrzności lekko dotyka ramion Maryi, jakby ją posyłał na ziemię. Maryja w typie Niepokalanie Poczętej stoi na kuli ziemskiej depcząc węża, który okala częściowo kulę ziemską trzymając w pysku jabłko[16]. Na stopach Maryi kładzie się jasnym półkolem księżyc, głowę jej otacza słoneczna aureola z koroną. Na dole tło stanowi górzysty krajobraz, ponad nim błękit nieba promieniującym brzaskiem jutrzenki. W dolnej części obrazu na rozłożonej szarfie umieszczono napis: Matko Pocieszna wspomóż nas grzesznych.
Rozwijający się kult Maryi Matki Pocieszenia zainicjował potrzebę budowy nowego kościoła, Nowoczesny, kościół zbudowano w latach 1973 – 80 według projektu arch. Zbigniewa Zjawina z Krakowa. Wyposażenie wnętrza oraz plenerowa droga krzyżowa w otoczeniu sanktuarium jest dziełem prof. Wincentego Kućmy. Koronację obrazu dokonał 28 sierpnia 1993 r ówczesny biskup tarnowski Józef Życiński. Popularność tytułu oraz przemożna opieka Maryi Pasierbieckiej Pani, promieniuje poza granice diecezji. W Krakowie, dzielnicy Nowa Huta przy ul. Bulwarowej wybudowano kościół pod wezwaniem Matki Bożej Pocieszenia i umieszczono pasierbiecki wizerunek[17].