Wokół relacji o ostatniej wieczerzy i ustanowieniu Eucharystii nagromadziło się bardzo wiele różnych hipotez.
Zasadne jest stwierdzenie, że wokół relacji o ostatniej wieczerzy i ustanowieniu Eucharystii nagromadziło się bardzo wiele różnych hipotez, które czasami wręcz zaciemniają, zamykają dostęp do tego niewątpliwie historycznego wydarzenia[1]. Niewątpliwie pomiędzy przekazem czwartej Ewangelii a tekstami synoptyków (Markiem, Mateuszem i Łukaszem) można widzieć różnice tak co do datowania jak i charakteru ostatniej wieczerzy, którą Jezus spożył ze swymi uczniami. Zasadnym są pytania i studium licznych komentatorów, czy ta różnica jest rzeczywista czy pozorna. Według bowiem Ewangelii św. Marka – jak również według przekazu Mateusza i Łukasza – Jezus spożył ucztę paschalną, która miała miejsce w dniu, gdy zabijano baranki paschalne. Przekaz św. Jana podkreśla zaś, iż Jezus umiera na krzyżu, gdy w świątyni jerozolimskiej rozpoczęto zabijanie baranków paschalnych.
Czas ostatniej wieczerzy w przekazie trzech pierwszych Ewangelii
Najstarszy kanoniczny przekaz – Ewangelia wg św. Marka przekaże, iż „W pierwszy dzień Przaśników, kiedy ofiarowywano Paschę, zapytali Jezusa Jego uczniowie: «Gdzie chcesz, abyśmy poszli poczynić przygotowania, żebyś mógł spożyć Paschę?» I posłał dwóch spośród swoich uczniów z tym poleceniem: «Idźcie do miasta, a spotka was człowiek, niosący dzban wody. Idźcie za nim i tam, gdzie wejdzie, powiecie gospodarzowi: Nauczyciel pyta: gdzie jest dla Mnie izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami? On wskaże wam na górze salę dużą, usłaną i gotową. Tam przygotujecie dla nas». Uczniowie wybrali się i przyszli do miasta, gdzie znaleźli, tak jak im powiedział, i przygotowali Paschę. Z nastaniem wieczoru przyszedł tam razem z Dwunastoma.” (Mk 14,12-17).
W ten sam sposób przekaz o Ostatniej Wieczerzy wprowadza św. Mateusz: „W pierwszy dzień Przaśników przystąpili do Jezusa uczniowie i zapytali Go: «Gdzie chcesz, żebyśmy Ci przygotowali Paschę do spożycia?» On odrzekł: «Idźcie do miasta, do znanego nam człowieka, i powiedzcie mu: „Nauczyciel mówi: Czas mój jest bliski; u ciebie chcę urządzić Paschę z moimi uczniami”». Uczniowie uczynili tak, jak im polecił Jezus, i przygotowali Paschę. Z nastaniem wieczoru zajął miejsce u stołu razem z dwunastu uczniami.” (Mt 26,17-20).
Św. Łukasz zaś zapisze: „Tak nadszedł dzień Przaśników, w którym należało ofiarować Paschę. Jezus posłał Piotra i Jana z poleceniem: «Idźcie i przygotujcie nam Paschę, byśmy mogli ją spożyć». Oni Go zapytali: «Gdzie chcesz, abyśmy ją przygotowali?» Odpowiedział im: «Oto gdy wejdziecie do miasta, spotka się z wami człowiek niosący dzban wody. Idźcie za nim do domu, do którego wejdzie, i powiecie gospodarzowi: „Nauczyciel pyta cię: Gdzie jest izba, w której mógłbym spożyć Paschę z moimi uczniami?” On wskaże wam salę dużą, usłaną; tam przygotujecie». Oni poszli, znaleźli tak, jak im powiedział, i przygotowali Paschę. A gdy nadeszła pora, zajął miejsce u stołu i Apostołowie z Nim. Wtedy rzekł do nich: «Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał” (Łk 22,7-15).
Wieczór pierwszego dnia Przaśników, w którym w świątyni były zabijane baranki paschalne, jest wigilią święta Paschy. A zatem w przekazie pierwszych trzech ewangelii Ostatnia Wieczerza Jezusa miała miejsce w wigilię Paschy, czyli w czwartek. Mateusz, Marek i Łukasz łącznie dwunastokrotnie identyfikują Ostatnią Wieczerzę jako ucztę paschalną (Mt 26,27.18.19; Mk 14,12 – dwa razy; 14,16; Łk 22, 7.8.11.13.15).
W Ewangelii wg św. Łukasza sam Jezus wyraźnie mówi: „Gorąco pragnąłem spożyć Paschę z wami, zanim będę cierpiał” (Łk 22,15). Ponadto św. Marek oraz św. Łukasz sytuują Ostatnią Wieczerzę po fakcie zabijania baranków w świątyni. Piszą, iż nadszedł dzień Przaśników (Mk 14,12; Łk 22,7).
A zatem według przekazu synoptycznego Jezus ze swymi uczniami spożył wieczerzę paschalną –miało to miejsce w czwartek, po zachodzie słońca, gdyż według ich przekazu, właśnie wtedy zaczynało się świętowanie Paschy. W tym czasie – podobnie jak wszyscy pielgrzymi którzy przybyli do Jerozolimy – Jezus i uczniowie spożyli Paschę – Ostatnią Wieczerzę Chrystusa. Następnie w Getsemani w noc z czwartku na piątek – zgodnie z przekazem synoptyków – Jezus został pojmany i zaprowadzony przed Trybunał Sanhedrynu (Mk 14,53). W piątkowy poranek został przyprowadzony do Piłata, który skazał Go na śmierć. Następnie, „o trzeciej godzinie”, czyli około dziewiątej, został ukrzyżowany. Przyjmuje się, że śmierć Jezusa nastąpiła o godzinie dziewiątej – około piętnastej. I dalej zapisze św. Marek „pod wieczór już, ponieważ było Przygotowanie, czyli dzień przed szabatem, przyszedł Józef z Arymatei, poważny członek Rady, który również wyczekiwał królestwa Bożego. Śmiało udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa” (Mk 15,42-43). Pogrzeb Jezusa musiał być zakończony przed zachodem słońca, gdyż później zaczynał się szabat. Szabat jest dniem spoczywania Jezusa w grobie. Zmartwychwstanie ma miejsce rankiem, „w pierwszy dzień tygodnia”, czyli w niedzielę (zob. Mk 16).
Analizując przekaz synoptyczny ważnym jest zauważyć, iż proces i ukrzyżowanie Jezusa miałyby miejsce w święto Paschy, które owego roku wypadało w piątek. Komentatorzy próbowali wykazać, że proces i ukrzyżowanie można było pogodzić z przepisami paschalnymi. Trudnym jednak wydaje się uznanie, by w tak wielkie dla żydów święto możliwy był i dopuszczalny proces przed Piłatem i ukrzyżowanie. Potwierdzeniem tej wątpliwości jest zapis św. Marka, który przekazuje, iż dwa dni przed Świętem Przaśników arcykapłani i uczeni w Piśmie, chcąc zabić Jezusa, szukali sposobu pojmania Go podstępem, jednak oświadczyli przy tym: „Tylko nie w czasie święta, by nie było wzburzenia między ludem” (Mk 14,l). A tymczasem według przekazu synoptyków wykonanie wyroku śmierci Jezusa miało miejsce właśnie w samym dniu świątecznym.
Zauważyć także należy, iż w przekazie synoptycznym nie ma mowy o paschalnym baranku i gorzkich ziołach. Trudną do zrozumienia – skoro jest to czas święta – jest także informacja o wracającym z pola – z pracy Szymonie z Cyreny, który został przymuszony, by pomóc dźwigać krzyż Jezusowy (zob. Mk 15,21). Dziwnym też jest zapis markowy, iż Józef z Arymatei w ten dzień – w dzień przecież świąteczny, poszedł i zakupił płótno (zob. Mk 15,46). Był on przecież poważnym członkiem Rady[2].