Czyli o tym, jak Izraelici poradzili sobie z wieściami z kraju Kanaan.
Przedstawione przez Izraelskich zwiadowców sprawozdanie z pobytu w Kanaanie rozpoczyna się ogólnym sformułowaniem, że Ziemia Obiecana jest naprawdę krajem opływającym w mleko i miód (Lb 13,27). Po tych słowach, które zarówno mogą świadczyć o żyzności kananejskiej ziemi, jak i wskazywać na typowe pożywienie jej mieszkańców, następuje dalsza część raportu, która przyćmiła początkowy, bardzo optymistyczny obraz Kanaanu. Wspomniany, kolejny fragment meldunku rozpoczyna partykuła „niestety” („jednak”) (hebr. ʼepes-kî), która przyłącza zdanie o treści niezgodnej z tym, co można wnioskować na podstawie wcześniejszej wypowiedzi. Wspomniany element pełni ważną rolę w relacji przybyłych z Kanaanu Izraelitów. Zwiadowcy stojąc wobec całej społeczności Izraela powiedzieli, że, chociaż Kanaan jest wspaniałym krajem, to jednak żyjący w nim ludzie są bardzo silni, mieszkają w ufortyfikowanych miastach, a pośród nich można spotkać lud o wysokim wzroście, czyli Anakitów (Lb 13,28). Rabini komentując tę część raportu nauczają, że zwiadowcy zamiast przedstawić swoim rodakom jedynie fakty, jakie wynikały z przeprowadzonego rekonesansu Kanaanu, zasugerowali słuchającym ich Izraelitom, że nie da się zdobyć tego kraju, gdyż mieszkańcy tego obszaru są zbyt silni, a ich warowne miasta nie są do zdobycia dla zwykłych śmiertelników. Końcowy fragment wywiadowczego sprawozdania wylicza różne grupy ludności, o których posłani Izraelici bądź słyszeli, bądź spotkali ich na terytorium Kanaanu (Lb 13,29). Zwiadowcy wspominają Amalekitów zamieszkujących obszar Negebu. Zgodnie z danymi przekazanymi w Księdze Rodzaju Amalekici pochodzą od Amaleka, którego ojcem był Elifaz (matką była jego drugorzędna żona Timna), syn Ezawa (Rdz 36,12). Biblia podaje, że osiedli oni w okolicy Beer-Szeby już w drugim tysiącleciu przed Chr. (Rdz 14,7). Księga Wyjścia przekazuje, że Amalekici zaatakowali Izraelitów, którzy ich pokonali w bitwie pod Refidim, kiedy to Hebrajczycy podążali w stronę Synaju (Wj 17,8-16). Księga Powtórzonego Prawa wspomina, jak to Amalekici napadli na wycieńczonych drogą po wyjściu z Egiptu Izraelitów, zwłaszcza tych, którzy nie mając siły szli na końcu całej grupy (Pwt 25,170-19). Widzimy wyraźnie, że Stary Testament przedstawia Amalekitów jako wrogów Izraela od najdawniejszych czasów. Księga Liczb mówi, że Amalekici stanowili realne zagrożenie dla Izraela, z którymi lepiej unikać konfrontacji (Lb 14,25). Tradycja żydowska uczy, że zwiadowcy specjalnie powiedzieli Izraelitom o Amalekitach, aby wystraszyć swoich rodaków tak, by ogarnęło ich zwątpienie. Kolejne narody wspomniane w tym raporcie to mieszkańcy górzystego obszaru Kanaanu. Pierwsi z nich to Chetyci, lud pochodzący z dzisiejszych terenów Syrii i Iraku (część starożytnej środkowej Anatolii). Zamieszkiwali oni kananejską ziemię w czasach Abrahama, który zakupił od niejakiego Efrona Chetyty pole wraz ze znajdującą się na nim grotą Makpela w pobliżu Mamre (Rdz 23). Następnie jest mowa o Jebusytach, którzy zanim Izraelici pojawili się w Kanaanie mieszkali w Jerozolimie i okolicy. Przypomnijmy, że Jerozolima została dopiero zdobyta przez króla Dawida (2Sm 5,6-7). Następnie są wzmiankowani Amoryci, których zazwyczaj utożsamia się z populacją Kananejczyków, jednak w tym tekście zostali od nich odróżnieni. Księga Liczb podaje, że Amoryci zamieszkiwali górzyste tereny Kanaanu, natomiast Kananejczycy osiedlili się wzdłuż morskiej linii brzegowej na zachodzie oraz nad brzegami Jordanu (Lb 13,29).