Druga podróż misyna św. Pawła

Czyli o tym, kto jest obok Żydów adresatem Ewangelii o Jezusie Chrystusie.

Dlaczego w Atenach Paweł poniósł taką porażkę?

Jest to naprawdę zastanawiające. Najczęściej komentatorzy podkreślają, że bezpośrednim powodem niepowodzenia była nauka o zmartwychwstaniu, która była nie do przyjęcia greków. Rzeczywiście, jest powiedziane, że negatywna reakcja słuchaczy wybuchła gdy Paweł doszedł do tematu zmartwychwstania. Mianowicie wychowani na platońskiej filozofii grecy nosili w sobie przekonanie, że ciało jest więzieniem ducha. Celem jest wyzwolenie się z ciała, materii. Gdy więc usłyszeli o zmartwychwstaniu, a więc, w ich mniemaniu powrocie do więzienia jakim jest ciało, to zanegowali to przesłanie. To jest na pewno ważne, ale wydaje się, że w planach opatrzności, powód jest głębszy. Bóg dopuszcza tę porażkę, bo ona jest dla Pawła potrzebną lekcją. W tym kontekście mówi się czasem nawet o drugim nawróceniu Pawła, który zrozumiał, że nie w pięknie słowa i ludzkim wysiłku leży klucz do sukcesu, ale ludzkie serca może przemienić tylko prawda o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym.

Często w związku z tym wydarzeniem odwołujemy się do słów z Pierwszego Listu do Koryntian, gdzie Paweł pisze o mocy Chrystusowego krzyża.

Właśnie wielu badaczy podkreśla, że te słowa z 1 Kor są jakby echem ateńskiego doświadczenia Pawła. Gdy apostoł zwraca się do gminy w Koryncie, z którą miał wielkie kłopoty, to nie stawia na siłę argumentów czy swojego przekonania, ale pisze o krzyżu Chrystusa. Warto ten dłuższy cytat przytoczyć: „Tak też i ja przyszedłszy do was, bracia, nie przybyłem, aby błyszczeć słowem i mądrością głosić wam świadectwo Boże. Postanowiłem bowiem, będąc wśród was, nie znać niczego więcej, jak tylko Jezusa Chrystusa, i to ukrzyżowanego. I stanąłem przed wami w słabości i w bojaźni, i z wielkim drżeniem. A mowa moja i moje głoszenie nauki nie miały nic z uwodzących przekonywaniem słów mądrości, lecz były ukazywaniem ducha i mocy, aby wiara wasza opierała się nie na mądrości ludzkiej, lecz na mocy Bożej (1 Kor 2,1-5). To tak wymowne stanowisko, że trudno go nawet skomentować.

« 4 5 6 7 8 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..