Autor ostatniej księgi Pisma św. korzystał z wielu źródeł, gdy posługiwał się językiem symbolu.
3) Symboliczna historia Kościoła od Wcielenia do Paruzji
a) Rekapitulacja. W chrześcijańskiej starożytności (IV w.) powstał kierunek zwany rekapitulacją (recapitulatio). Jego podstawową zasadą jest twierdzenie, że różne apokaliptyczne obrazy nie przekazują różnej treści, ale mówią o tym samym, a wnoszą tylko pewne uzupełnienia. Mówią o wycinkach dziejów, mając na uwadze ich całość. Kierunek ten może się poszczycić tym, że akceptował go św. Augustyn, a jeszcze obecnie w katolickiej egzegezie uznaje się jego dużą wartość.
b) Pewni egzegeci współcześni utrzymują, że w Apokalipsie można znaleźć zapowiedzi przyszłych dziejów Kościoła w zasadniczych zarysach. E.B. Allo odkrywa w tej księdze symboliczny opis wielkich etapów historii Kościoła od Wcielenia do paruzji. H.M. Feret uważa, że św. Jan chciał objawić jedynie zasadnicze etapy historii Kościoła i pragnął nas także pouczyć o ewolucyjnym rozwoju tych dziejów.
c) Apokalipsa św. Jana jest jedynie zapowiedzią końca świata. Odnosi się wyłącznie do czasów eschatycznych (ostatecznych). Ta Księga Nowego Testamentu nie zawiera żadnej zapowiedzi, dotyczącej wydarzeń między prześladowaniami rzymskimi a przyszłym i nieokreślonym bliżej czasem Antychrysta. Jest to jedynie zapowiedź końca obecnego świata i nadejścia Wiecznego Królestwa Bożego. Taki pogląd reprezentuje tzw. szkoła eschatologiczna.
Każda ze wspomnianych interpretacji Apokalipsy św. Jana zasługuje na uwagę i odsłania cząstkę prawdy. Ale nie bierze pod uwagę całej treści tej Księgi.