Jak interpretować Apokalipsę św. Jana?

Autor ostatniej księgi Pisma św. korzystał z wielu źródeł, gdy posługiwał się językiem symbolu.

Czy można podać ogólną zasadę interpretacji Apokalipsy św. Jana?

Zasadnicza trudność w interpretacji Apokalipsy św. Jana  nie sprowadza się w zasadzie do kłopotów z rozszyfrowaniem poszczególnych symboli, chociaż w dalszym ciągu panuje niepewność, np. nie wiemy dokładnie, kogo oznacza pierwszy z czterech jeźdźców Apokalipsy? Według jednych egzegetów jeździec na białym koniu jest Antychrystem, zaś dla innych Chrystusem. Jeszcze inni sądzą, że chodzi w tym wypadku o Słowo Boże lub o samego Boga. Kto jest zdolny poznać tajemnicę liczby Bestii – 666? Albo co oznacza okres tysiąca lat, w czasie którego słudzy Boga będą królować z Chrystusem? Pozostają ciągle niejasności w interpretacji symboli. Zasadnicza jednak trudność, związana z wyjaśnieniem Apokalipsy św. Jana, polega na czym innym. Jak ustalić i określić proporcje między różnymi poziomami (płaszczyznami) wizji? Wizje te można umiejscowić na różnych płaszczyznach: historycznej, prorockiej i eschatologicznej, w zależności od tego, czy akcentuje się to, co dotyczy czasów, w których żył wizjoner, czy to, co odnosi się do przyszłych wieków, czy końca świata (eschatologia). Omawiana księga jako list pasterski dotyczy konkretnej sytuacji historycznej, którą trzeba wyjaśnić. Jako proroctwo odsłania bieg aktualnych i przyszłych wydarzeń, a odnosi się także do końca świata.

« 5 6 7 8 9 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..