Maryja wzorem człowieka bezgranicznie ufającego Bogu.
Co to znaczy, że Maryja całe życie wsłuchiwała się w słowo Boże i odpowiadała na nie wiarą?
Jej zawierzenie Bogu nie ograniczyło się tylko do chwili Zwiastowania. „Posłuszeństwo wiary” ze strony Maryi w czasie całej drogi życia będzie posiadać zadziwiające podobieństwo do wiary Abrahama. Przez całe życie, podobnie jak patriarcha, będzie potwierdzać, że „wbrew nadziei wierzy nadziei”. „Przyjmuje całkowicie i z sercem otwartym to wszystko, co było przewidziane w planie Bożym” (RM 14).
Umiała wsłuchiwać się w słowo Boże. W opowiadaniach, związanych z dziecięctwem Jezusa, Maryja jest dla św. Łukasza obrazem prawdziwego ucznia, a to poprzez wsłuchiwanie się w słowo Boże, medytację nad nim i wysiłek wiernego zachowania wspomnień o Jezusie.
To, co się wydarzyło w Betlejem, gdy przybyli tam pasterze, wywołało zdumienie wszystkich, którzy o tym słyszeli. Z tym zdumieniem kontrastuje postawa Maryi, która „zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2,19).
Ewangelista stwierdza: Zachowywała i rozważała. W ten sposób pisarze Starego Testamentu przedstawiają zachowanie się proroków, którzy starali się nic nie uronić z otrzymanego przesłania Bożego.
Dlatego są nazywani sługami, podobnie jak Maryja, gdyż podchodzili do otrzymanego daru z niezwykłą pieczołowitością i troskliwością. Ale prorocy Starego Testamentu nie tylko biernie zachowywali usłyszane słowa Boże. Starali się je także zgłębić i zrozumieć. Również Maryja nie tylko zachowała orędzie pasterzy, ale stara się je także zgłębić. Dlatego jest ukazana jako wzór tych, którzy słuchają słowa Bożego.