Chrystus sędzią żywych i umarłych

W czasie głoszenia Ewangelii pogłębia się świadomość uczniów co do tego, kim jest ich Pan i nauczyciel - Jezus Chrystus.

Przedstawiając Boży sąd, który dokona się na końcu czasów przez Jezusa autorzy biblijni używają obrazu ognia. Jest to obraz poddania próbie, sprawdzenia prawdziwej wartości wszystkich ludzkich uczynków. Jak pisze Paweł Apostoł: „Niech każdy jednak baczy na to, jak buduje. Fundamentu bowiem nikt nie może położyć innego, jak ten, który jest położony, a którym jest Jezus Chrystus. I tak jak ktoś na tym fundamencie buduje: ze złota, ze srebra, z drogich kamieni, z drzewa, z trawy lub ze słomy, tak też jawne się stanie dzieło każdego: odsłoni je dzień [Pański]; okaże się bowiem w ogniu, który je wypróbuje, jakie jest. Ten, którego dzieło wzniesione na fundamencie przetrwa, otrzyma zapłatę; ten zaś, którego dzieło spłonie, poniesie szkodę” (1 Kor 3,11-15). Innymi słowami wyraża to św. Piotr zachęcając wiernych do wytrwania w cierpieniu: „Dlatego radujcie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa” (1 P 1,6-7).

« 3 4 5 6 7 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..