Poszukując zapowiedzi Eucharystii w pismach i u proroków, należy przywołać te teksty, w których znajdują się motywy ofiary oraz uczty ofiarnej.
Czy w tekstach Proroków można znaleźć podobne odniesienia?
Wzmianki na temat ofiary przebłagalnej za grzechy (ḥaṭṭā’ṯ) pojawiają się zasadniczo u proroka Ezechiela w jego wizjach odnowionej rzeczywistości. W tym kontekście prorok przedstawił wizję nowej świątyni i sprawowanego w niej kultu, w ramach którego występują odniesienia do „ofiary za grzechy” (zob. Ez 40,39; 43,19-26; 44,29; 45,17-20.22.25; 46,20). Wszystkie te wzmianki nawiązują do rytu ofiarniczego znajdującego się w nakazach Prawa. A zatem cel tych ofiar jest ten sam, jak wyżej przedstawiony.
Czy obok tych ogólnych odniesień na temat ofiar przebłagalnych w Pismach i u Proroków można znaleźć teksty bardziej wprost zapowiadające zbawczą ofiarę Chrystusa?
Każda zmianka o ofiarach przebłagalnych za grzechy, czy też o ofiarach zadośćuczynienia może być traktowana jako prefiguracja ofiary Chrystusa, której celem było oczyszczenie ludzi z grzechów i odnowienie - a mówiąc dokładniej - zawarcie Nowego Przymierza, co uobecnia się w Ofierze Eucharystycznej. W przypadku Chrystusa żertwą ofiarną, składaną Bogu Ojcu za grzechy ludzi, był On sam. W tym kontekście na uwagę zasługują cztery „Pieśni o Słudze Jahwe” z Księgi Izajasza (Iz 42,1-4; 49,1-6; 50,4-9; 52,13 - 53,12), które w tradycji nowotestamentalne zostały zinterpretowane jako proroctwa odnoszące się do Jezusa Chrystusa oraz do Jego zbawczej męki i śmierci (por. Mk 1,11; Mt 8,17; 12,18-21; 26,67; 27,30; Łk 22,37; 23,34; J 12,38; Dz 8,32-35; 1 P 2,22-25; Hbr 4,12; Ap 1,16). Przede wszystkim odniesienia do zbawczej męki i śmierci Jezusa można znaleźć w „Czwartej Pieśni”, w której Sługa Jahwe został określony jako baranek (zob. Iz 53,7). Z wersetów Iz 53,4-6, które stanowią zbiorową lamentację, wyłania się obraz Sługi Jahwe, który jako niewinny przyjmuje na siebie cierpienie i poddaje się dobrowolnie śmierci, biorąc na siebie grzechy, winy i cierpienia innych ludzi:
„Lecz On się obarczył naszym cierpieniem,
On dźwigał nasze boleści,
a myśmy Go za skazańca uznali,
chłostanego przez Boga i zdeptanego.
Lecz On był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy.
Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas,
a w Jego ranach jest nasze zdrowie.
Wszyscyśmy pobłądzili jak owce,
każdy z nas się obrócił ku własnej drodze,
a Pan zwalił na Niego winy nas wszystkich”.