Przyjmując ludzką postać i ofiarując się w tajemnicy śmierci, Jezus otworzył człowiekowi drogę do zbawienia.
„Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15)
Pierwsza Ewangelia, można powiedzieć, iż po krótkim prologu – wprowadzeniu, którym dla ucznia Apostoła Piotra, była działalność Jana Chrzciciela – rozpoczyna się od wezwania Jezusa: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15). Ewangelista Marek zapisze, iż przychodzący z Galilei Jezus głosił Ewangelię Bożą, którą to Ewangelią jest „Jezus Chrystus Syn Boży” (Mk 1,1). Jezus zatem głosząc Ewangelię proklamuje siebie samego. Głosi Słowo i jednocześnie jest Słowem głoszonym. Stąd też Słowo to jest żywe i skuteczne (Hbr 4,12), zdolne pobudzać.
Pierwszymi słowami Jezusa jest orędzie „Czas się wypełnił” (Mk 1,15). Wraz bowiem z nadejściem Jezusa skończył się czas oczekiwania. Oto rozpoczął się czas, który ustanowił Ojciec dla naszego zbawienia. Wraz z Janem Chrzcicielem kończy się przepowiadanie prorockie. W osobie Jezusa bowiem realizuje się wszystko to, co zapowiadali prorocy. Dopełniło się oczekiwanie, nadeszło wypełnienie. Oto nadszedł czas królestwa Bożego, które jest już blisko. Nadszedł czas ustalony i zamierzony przez Boga. Nadszedł czas królestwa Bożego, którego istotą jest osoba Jezusa Chrystusa, który pragnie zbawienia człowieka.
Stąd też i wołanie Jezusa: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15). Owo wezwanie do nawrócenia oznacza, iż jego adresaci winni uznać, że są grzesznikami. Uznawszy zaś swoją grzeszności, koniecznym jest nawrócenie, czyli zmianę myśli i rozumu, zmianę serca w kierunku właściwego postępowania. Królestwo Boże z inicjatywy Jezusa już nadeszło, wejście jednak do niego pozostawione jest wolnej decyzji człowieka. Nawrócenie (gr. metanoein) nie oznacza powrotu do uprzedniego stanu, ale oznacza zmianę myślenia, oceniania i rozstrzygania. „Chodzi o rozstanie z własnym sposobem myślenia. Ewangeliczne nawrócenie polega na wewnętrznej metamorfozie, która jest źródłem głębokiej i radykalnej przemiany całego dotychczasowego życia. Poddający się ewangelicznemu nawróceniu zyskuje nową tożsamość – staje się uczniem Jezusa, odrzuciwszy jednak najpierw dotychczasowe myślenie, odczuwanie, sądzenie. Tak pojmowane nawrócenie nie oznacza powrotu do czegoś wcześniejszego, ale jest stanowi początek zupełnie nowej egzystencji ukierunkowanej na Boga”[1].
Wezwaniu do nawróceniu towarzyszy apel o wiarę. Ważnym w obu tych imperatywach czasu teraźniejszego jest wskazanie, iż owo nawrócenie i wiara w Ewangelię nie są jednorazowymi aktami, ale ma to być stała postawa, stałe i trwałe działanie. Wezwanie do nawrócenia odnosi się do pełnej i rzeczywistej pokuty, do oczyszczenia i przemiany. Wezwanie do pokuty uderza w złe przyzwyczajenia, domaga się nieustannej zmiany ludzkiej natury.