Natchnienie i Dei Verbum w katechezie św. Jana Pawła II.
Trzy rodzaje natchnienia – Hipoteza P. Benoit
W duchu powyższych wskazań swoją teorię przedstawił francuski dominikanin Pierre M. Benoit († 1987 r.)[5]. Jego teoria jest pełniejszym rozwinięciem myśli założyciela Szkoły Biblijnej w Jerozolimie. Uczeń M.J. Lagrange’a podkreślał nade wszystko, iż natchnienie to dar Boży, o którym wielokrotnie mówi Pismo Święte. Chociaż Biblia nie używa terminu „natchnienie”, to jednak używa wyrażeń określających działanie Boga, który skłaniał człowieka do określonych postaw, czy działań. Według długoletniego wykładowcy i rektora Francuskiej Szkoły Biblijnej i Archeologicznej w Jerozolimie należy mówić nie o jednym, ale o trzech rodzajach natchnienia: pasterskie – uzdalniające do działania, prorockie, czy też apostolskie, co mówienia czyli nauczania, oraz hagiograficzne do spisania. Te formy natchnienia łączyły się i współprzenikały między sobą. Były ze sobą ściśle związane i występowały nierzadko u tych samych osób.
Natchnienie pasterskie, określał on jako uzdolnienie człowieka przez Boga służące do wypełnienia zadań służących tworzeniu i budowaniu wspólnoty ludu Bożego. Prawdy Boże stawały się znane ludowi Bożemu dzięki słowu proroków. Słowo to było objaśnieniem i dopełnieniem wykonywanych dzieł. Dar słowa był niejako kolejnym aspektem natchnienia, które nazywał natchnieniem prorockim. Natchnienie pasterskie i prorockie miały swoją kontynuację i wypełnienie w czasach Chrystusa i Kościoła. Ostatnią częścią natchnienia było spisanie Starego i Nowego Testamentu. To spisanie miało za zadanie utrwalić wszystko, co zostało uczynione czy powiedziane. Natchnienie skrypturystyczne było więc konsekwencją i zakończeniem poprzednich natchnionych działań.
P. Benoit podkreślał, iż „objawienie jest bezpośrednim dopełnieniem natchnienia, jego celem i konsekwencją odrębną a zarazem ściśle związaną z nim aspektem samego charyzmatu”[6]. Takie ujęcie natchnienia sprawiło, iż Pismo Święte jest rozumiane jako księga będąca odbiciem dziejów historii zbawienia. Wszystkie etapy powstawania, kształtowania się idei, głoszenia i przekazywania Słowa Bożego, pozostawały pod natchnieniem Boga. Ów Boży wpływ, według P. Benoit’a, uwidacznia się w przekładzie Septuaginty, jak również w działalności Kościoła.
Powyższa teoria, jest przez wielu uważana, za najbardziej dojrzałą i pełną próbę wyjaśnienia natchnienia biblijnego[7].