Zaparcie się Piotra

Trwa sąd nad Jezusem. Rozgrywa się również dramat pierwszego wśród apostołów.

Pewność wieczernika….

W wieczerniku Piotr był tak bardzo pewny siebie. Przysięgał i zapewniał. W chwili próby jednak zawiódł. Bóg zna każdego z nas. Zna nasze słabości. On wie, że jesteśmy tylko ludźmi, ludźmi, którzy upadają, którzy ulegają podszeptom szatana. Trzeba nam tylko mieć świadomość naszej ludzkiej kondycji. Nie chodzi tu o samousprawiedliwianie się. Chodzi bardziej o pamięć, iż pomoc Boga w drodze do zbawienia, w drodze do dobrego, do prawego życia jest niezbędnie konieczna. Bez Boga, bez Jego łaski, nigdy nie będę potrafił prowadzić dobrego i prawego życia. Nie będę umiał być prawdziwym Jego uczniem. Stąd też koniecznym jest nieustanne napełnianie się Jego łaską. Piotrowi wydawało się, że nikt go nie pokona. A tymczasem pokonała go jakaś służąca, jacyś inni – nie ważni, nic nieznaczący ludzie – ot – zwykli służący. Pewny siebie Piotr dramatycznie nisko upadł.

Łaska Boża jest każdemu z nas niezbędnie potrzebna. Łaska, którą Pan daje mi przez tajemnicę sakramentów i sakramentaliów. Jak wygląda moje życie sakramentalne: spowiedź, Eucharystia? Jak wygląda moja codzienna modlitwa? Są to najbardziej podstawowe, najbardziej dostępne nam źródła łaski Bożej. Miejsce wiary w moim życiu – moje spotykanie się z Bogiem – napełnianie się Jego mocą. A może sam chcę żyć i przekonany jestem o swojej mocy?

« 24 25 26 27 28 »
DO POBRANIA: |
oceń artykuł Pobieranie..